11-08-2020,22:48:33
(10-08-2020,23:32:10)Bulgarius napisał(a): Jeszcze jestem w Polsce jak będę jechał to Ci pierwszemu dam znać. A jak będę w Bułgarii to nię będę przecież gotował w hotelu winogron. Dlatego pytam gdzie można kupić Sudżuk.
To sie spotkame nad morze, bo ja jutro już wyjeżdam w tym kierunku. Ten wyrob wymaga dużo praca na 4 etapi i wiele tygodny, dla tego jest drogy. Ale niema potrzeby wszystko robyć na mejscu w Bułgarii. Wystarczy ten 1 etap, co nie jest żaden klopot zrobić :
Kupić winogron, zmiażdyć, przecedyć i na umiarkowanej temperaturze zredukovać do 1/4 objętosci. Jak sie schlodzy przelać do butelki i zabrać do Polski, gdzie w spokoju z własnych jadek orzechów dokonczyć delikates.
Przyznam że do twego posta nie wedzialem o istneniu tego coś, ale teraz mam zamiar sobie zrobić na Boże narodzenie. Zaczna wlasnie tak.
Do zobaczenia nad morzem.
"In vino veritas, in aqua sanitas"