Liczba postów: 1,874
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
74
22-05-2015,16:20:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-05-2015,16:56:25 przez arka.)
Witam w dniu dzisiejszym ponownie! Właściwie jak by się ktoś ciskał,że łeeee albo phiiii .... Kto w dzisiejszych czasach tłucze jeszcze analaloooogiem ...????!!! To mam z kilka barwnych cyfrowych na podorędziu!
Proszę B. B. Bardzooo ......
A może jednak lepsze są analogi???? Niech każdy to rozstrzygnie w sobie .....
-
.....tak dla porównania wrzuciłem sobie dwie prawie takie same! Takie no niby "battle"
Co do mnie to ja miałem swój własny pomysł na te miasto też! Właściwie wymyśliłem sobie ,że dobrze było by pochodzić po takich spelunko-mehanach gdzie żaden turysta tam nie zachodzi! I tam ja szukałem wrażeń już na konkretnie! Oczywiście wykorzystując tu swoje własne znawstwo języka Bułgarskiego! Tym ludziom których ja tam napotkałem bardzo schlebiało to,że Polak mówi po Bułgarsku! A jak zobaczyli i do tego usłyszeli jak ja śpiewam po Bułgarsku- "Dawasz li Dawasz Bałkandżi Jowo, hubava Jana na turska wiara .... do każdy chciał się z takim jak ja, kolokwialnie to ująwszy nawalić jak bela! Co tam tutaj pitolić! Banszczanie są bardzo przyjażni jeśli Ty też jesteś przyjaznym człowiekiem!
Bansko będę zawsze polecał po tysiąc kroć!
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Liczba postów: 1,874
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
74
22-05-2015,17:35:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-05-2015,17:39:50 przez arka.)
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Liczba postów: 1,979
Liczba wątków: 0
Dołączył: 13-05-2015
Reputacja:
63
Arka ty łachudro!
Ileś to lat kisił te wszystkie zdjęcia i opowieści? Trzeba było dramatycznej ewakuacji Bulgaricusów abyś się w końcu objawił!???
Miało w tym roku być Bańsko i Dobriniszte, ale tym razem wygrał Siedmiogród. W przyszłym roku Arka - sprawdzę wszystko coś naskrobał.
Pzdr
Marek
Liczba postów: 1,874
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
74
22-05-2015,18:23:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-05-2015,18:37:14 przez arka.)
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Liczba postów: 182
Liczba wątków: 0
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
26
22-05-2015,21:13:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-05-2015,21:14:35 przez sikornik.)
Arka, zrobiles mila niespodzianke nie tylko Frytowskiemu. Obiecuje Ci dolewac, zeby Cie wena nie opuscila (ale zamiast oliwy chyba nalezaloby rakiji). Szczerze mowiac ja czekam na Twoje zdjecia z Dzano! Na starym cos tam wrzuciles… Nasze tradycje zwiazane z Bansko sa takie, ze co roku wracamy stamtad z malym zapasem melniszkiego wina. W ostatnich latach jezdzimy tam obowiazkowo w czasie trwania festiwalu jazzowego. Atmosfera jest luzna i bardzo przyjemna. W grudniu pare dni przed Bozym Narodzeniem zebralam w Bansko do kupy rozproszone juz po roznych katach dzieci. Bylo nawet sporo turystow. Wiatr byl lodowaty i przenikliwy, a nastepnego dnia zaczely padac ogromne leniwe platki sniegu. Za pare godzin zrobilo sie nastrojowo i swiatecznie. Na koniec mgly sie rozproszyly, zaswiecilo slonce i Pirin sie ukazal w calej swej okazalosci. W tym roku nie ma najmniejszej watpliwosci, ze znow bedzie Bansko.
PS. Chyba trzeba bedzie pomyslec o rozszerzeniu Twego repertuaru, zebys nie spiewal ciagle tej samej piosenki
Liczba postów: 1,874
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
74
(22-05-2015,21:13:34)sikornik napisał(a): Arka, zrobiles mila niespodzianke nie tylko Frytowskiemu. Obiecuje Ci dolewac, zeby Cie wena nie opuscila (ale zamiast oliwy chyba nalezaloby rakiji). Szczerze mowiac ja czekam na Twoje zdjecia z Dzano! Na starym cos tam wrzuciles… Nasze tradycje zwiazane z Bansko sa takie, ze co roku wracamy stamtad z malym zapasem melniszkiego wina. W ostatnich latach jezdzimy tam obowiazkowo w czasie trwania festiwalu jazzowego. Atmosfera jest luzna i bardzo przyjemna. W grudniu pare dni przed Bozym Narodzeniem zebralam w Bansko do kupy rozproszone juz po roznych katach dzieci. Bylo nawet sporo turystow. Wiatr byl lodowaty i przenikliwy, a nastepnego dnia zaczely padac ogromne leniwe platki sniegu. Za pare godzin zrobilo sie nastrojowo i swiatecznie. Na koniec mgly sie rozproszyly, zaswiecilo slonce i Pirin sie ukazal w calej swej okazalosci. W tym roku nie ma najmniejszej watpliwosci, ze znow bedzie Bansko.
PS. Chyba trzeba bedzie pomyslec o rozszerzeniu Twego repertuaru, zebys nie spiewal ciagle tej samej piosenki
To fajnie! Jest mi strasznie Sikornik miło!
Właściwie mi się zawsze wydawało,że moje wcześniejsze posty były jak by nudnawe! Ale w ramach nowego Bulgaricusa jakoś próbuję to przełamywać ten lęk przed grafomaństwem! No cóż skoro mam wenę i radość,że Bulgaricus jednak przetrwał! Zresztą coś tam o Bułgarii chyba wiem! Co do repertuaru to u siebie mam ze 50 CD z bułgarską muzyką w większości Tą konkret narodną! A co do tej pieśni o której była mowa to to było tak! Jak zwykle wlazłem do najbardziej takiej no nie ,że obskurnej,tylko takiej typisz dla tubylców spelunki ...... Tam mi mówili,że to tam spotykają się przeważnie "Czobani" .... No klimat był konkret! Kiedy usadawiałem swoje 4 litery ,to przyciągałem swoim jestestwem uwagę i często prawie zawsze padało pytanie -"Otkade li ste" ??? A ja odpowiadałem -nije sme ot Polsza / dlaczego "nije" ,ponieważ zawsze biorę z sobą swojego synka na wyprawę-nie było Go z kim zostawić/ To wówczas padła odpowiedż -"Aide dawasz do masato kam ni"/czy jakoś tak/.... Potem rozmowy, skąd u mnie bułgarski język i skąd wiem tyle o Bułgarii! Odpowiedziałem raz ,że dużo się dowiedziałem z waszych narodnych pieśni jak Ta już wspomniana czy tam lub o Raina Pop Georgievoi też i wielu innych! Jak o tym powiedziałem to moi kompami raczyli zaśpiewać tę piosnkę a ja się od razu dołączyłem do Nich,kompani moi to zauważywszy przestali śpiewać i jęli wsłuchiwać się w moje wykonanie .................... A potem to już poszły konie po betonie !
Foteczki z Dzano będą niebawem w wątku o Dobryniszte ! )))))))))))
ps,
Ta mehana jednak należała do tych obskurnych ..... Tam na stołach leżały upalone obrusy ceratowe ze starym logiem pepsi-coli sprzed 20 lat ! Było czadowo!
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Liczba postów: 1,874
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
74
Witajcie moi Kochaniiii!!! Jak obiecałem łostatnio to wreszcie trza b może tak w górki nos swój wychynąć?!
Jak każdy wie,że z górami żartów nie ma, a więc dzień przed należało by kuknąć po chmurach jakie mają przesłanki do opowiedzenia ......
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Liczba postów: 182
Liczba wątków: 0
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
26
Posty nudnawe? Chodzi Ci o wspomnienia ze Starej Zagory ?
Chyba w tym temacie powaliles nie tylko mnie, myslalam, ze zartujesz
Liczba postów: 1,874
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
74
23-05-2015,22:37:09
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-05-2015,23:34:16 przez arka.)
Tam na Tej "up" fotoczce po mojej prawej ręce znajduje się mała mehanka! Tam gdzie menu widać przy ulicy! Tam zawsze się nawtranżalałem suto i bardzo tanio! Ta mehanka(restorancze małko) znajduję się na ul. Car Asen II ...
Polecam bo warto! Za 13 Lv na twarz to tam było jak dla mnie hedonistycznie ))))
Właściwie w pierwszych dniach pogoda nie potrafiła się ustabilizować! To żar z nieba i burze, albo mgława kapawica! Czekałem na bardziej przystępne warunki! Przecież nie miałem ochoty robić za piorunochron!
Podzielę tę wycieczkę na dwie części ! Pierwsza będzie w warunkach nie do przyjęcia trochu
Druga część będzie w warunkach cacy! Ale i tak przyszło mi wiać ze szczytu przed gromotewicami/błyskawice/ Do Hiży Vixren!
Oczywiście mowa o dwóch wycieczkach na Vihren
Wreszcie przyszło mi zadecydować! No mnie trafia jak się nic nie dzieje! Zatem powiedziałem Georgievu, żeby rano mnie i mojego synka zawiózł do Hiżyty Vixren swoją bryczką!/ 30 Lv/
Rano prędka pobudeczka! Plecak wcześniej spakowany, to co trzeba było wziąć i aby za bardzo w plecy nie gniotło!
Wiedziałem wszak,że w Hiży Vixren i tak się nawtranżalamy przed podejściem na szczyt! Miałem tylko obawy co do mojej latorośli. Ten to zawsze "Tadek niejadek" był ......
Po przyjeżdzie do schroniska górskiego Vihren, to jak na złość pogoda pokazywać mi zaczęła środkowy palec! Pojawiliśmy się całkiem wcześnie no niby miałem to na uwadze,że może być różniście i czy w górach cisza,nie leje i aby nie grzmiało! Nom niby aż to tak żle nie wyglądało! Spokojnie zjedliśmy tak jak trzeba/ niedrogo!/ Synek jak zwykle jadł bardzo powoli! No nic,bez wyżerki nie ma,że pójdziemy tam w górę! Wciąż miałem materiał do przemyślenia czy iść?!
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Liczba postów: 1,874
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
74
23-05-2015,23:43:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-05-2015,23:49:58 przez arka.)
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
|