22-05-2015,21:53:49
(22-05-2015,21:38:17)dżek napisał(a): W Bułgarii biegać jest ciężkawo bo za gorąco. Trzeba niestety wcześnie wstać, tzn. ok 7 - mej rano albo wcześniej bo potem jest już po prostu za gorąco i pot leje się strumieniami. W tym roku planuję wstawać ok. 6.30 i po drodze do hotelu kupno baniczek i ajrana na śniadanie. A drzemka...na plaży.
Ja w ub. roku poszłam biegać przed 6:00 rano to towrzystwo dopiero z nocnych imprez wracało..ale potem jest za gorąco. Max 7..7:15 już trzeba być po...i też zawsze zakończone baniczarnią