Gjirokastra

[dżek]

Gjirokastra to klimatyczne albańskie miasteczko leżące u podnóża gór w rozległej kotlinie. Miasto w 2005 roku wpisane zostało na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zawdzięcza ten wpis występowaniem pięknych domów krytych lokalną skałą - łupkiem krystalicznym a także urokliwym położeniem na kilku wzgórzach dzięki czemu zyskało miano "Miasta Tysiąca Schodów". W najwyższym punkcie miasta znajduje się średniowieczny zamek, zbudowany przez Turków osmańskich.

Po rozpakowaniu się ruszamy na rekonesans. Od razu ukazują się nam takie widoki:






CDN

[dżek]

Idziemy "w miasto". Miasto jest położone na kilkunastu wzniesieniach, uliczki są wąskie i kręte. W licznych kafejkach siędzą goście i oglądają mecz MŚ w piłce nożnej. Czas płynie powoli...


...ale nie dla nas. Zamierzamy jeszcze zwiedzić górujący nad miastem zamek. Wychodzimy stromą ścieżką. U tego pana na zdjęciu kupujemy herbatę górską. Tylko jedną (już wypita, niestety):


Wejście na zamek kosztuje 200 lek czyli coś ok. 5 zł. Na zamku ekspozycja sprzętów militarnych z różnych epok. A to armata, a to haubica. W części zamku urządzono nawet muzeum:


Tu jakiś większy kaliber ale jak na mój gust mały zasięg:


Szczątki amerykańskiego samolotu Lockheed T-33:


Fakty związane z samolotem:


Widok na nową część miasto. Jest przestrzeń, jest moc. Widoki urzekające:


Mury zamkowe, turystów oprócz nas jest kilku. W pewnym miejscu spotykamy grupę 40 - osobową. To wycieczka z Itaki. Dziwią się, że my tu sami autem, w dzikiej Albanii:



CDN

[dżek]

Kilka zdjęć z zamku, tym razem z telefonu:













CDN

[dżek]

Scena na placu zamkowym corocznego festiwalu folklorystycznego:


My na scenie:


Wieża zegarowa:




Widok na miasto z zamku:


Malownicza dolina rzeki Drino. Następnym razem idę w te góry!



CDN

[dżek]

Wędrujemy dalej:


















CDN

[egon]

Piękne zdjecia. Super ujęcie nr 4

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[dżek]

Szwendamy się po miasteczku w poszukiwaniu jedzenia. Kierujemy się zapachem. Google maps w trybie offline:



W tym domu ponoć urodził się albański naśladowca Stalina - Enver Hodża. Nie jest to pewne ponieważ oryginalny budynek był skromniejszy i spłonął ale od czego spece od propagandy. Obecnie w budynku mieści się Muzeum Etnograficzne:


Obok matecznika Hodży domek w ruinie. Na sprzedaż. Ktoś, coś?


Domy budowane z wapienia (?) albo innej lokalnej skały. Mają swoisty urok. Ciekawe jak w zimie z termoprzepuszczalnością?


No, w zimie problemy mogą być również z dojazdem do posesji bo stromość drogi raczej konkretna:


Ale zjechać się da


Trochę nieba, zielonej winorośli i kawałek budynku i fotka jak się patrzy:


Zamek widziany z innej perspektywy. Też ładnie:



CDN

[dżek]

Nasz pensjonat, malutki rodzinny hotelik prowadzony przez urocze małżeństwo. Jedyny mankament to słabo odbierający telewizor (toczą się MŚ w piłce nożnej):




Na skraju miejscowości takie klimaty:


Zielony zaułek:




Marzenie elektryka:



CDN

[egon]

Piekne ujęcie nr 3. Coś ma w sobie ten budynek( piszę budynek bo nie wiem co to jest) na głównym planie.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[dżek]

To te domki z kamienia. Na pierwszym planie jakieś wyburzenia.