09-05-2019,08:46:07
Zastanawiałam się do jakiego wątku to dodać, bo w sumie tu tylko inne kraje opisujecie niż Polska i Bułgaria Z drugiej strony do końca wątek się nie nadaje do postów o Bułgaricus spaceruje, bo też i dużo podróżowaliśmy autobusem.
Jeżeli źle zrobiłam, proszę admina o usunięcie/ przesunięcie.
Dużo z Was pisze z Górnego Śląska, chciałabym i Was zachęcić do odwiedzenia Dolnego Śląska, bo naprawdę jest co zwiedzać.
Każdy zna Karkonosze, a ze słyszenia napewno z Karpacz i Szklarską, gdzie jest najwięcjej szlaków w tamtejsze góry. My tym razem chcieliśmy ominąć masową turystykę i na Majówkę 2019 wybraliśmy ościenne miasteczka i wioski Jeleniej Góry.
Spaliśmy niedrogo w jednej ze stylowych agroturystyk w Jeżowie Sudeckim (w sumie to taka bogatsza dzielnica domków Jelonki).
Jako, że nie byliśmy na miejscu autem, to wykupiłam nam najpierw bilet MZK 48-godzinny za 20 zł i potem weekendowy za 18 zl (dziecko ma gratis komunikacje miejską). Jest to wg. mnie najlepsze rozwiązanie, bo bilety za 3 zł są na czas i nie wystarczy minut na strefowe zwiedzanie pobliskich miejscowości. A autobusy miejskie w tym mieście naprawdę mają dużo połączeń w już górskie tereny:
W ciągu 5 dni zwiedziliśmy: Jelenią Górę, Podgórzyn, Bukowiec, Piechowice, Siedlęcin, Płoszczynkę, dwa razy Górę Szybowcową w Jeżowie i dwa razy Cieplice. W drodze powrotnej (już autem) szybkie zwiedzanie Pilichowic,Lwówka Śląskiego i Pławnej.
Chyba sporo jak na pobyt z siedmiolatką
Dzień pierwszy.
Pochmurne Cieplice z parkiem zdrojowym. W tyle zabytkowy budynek - sanatorium Edward, gdzie codziennie za 17 zł można kupic dwudaniowy obiad domowy (jak to dla kuracjuszy)
[img]<a href=[/img]
Idąc do końca parku trafiamy na wały rzeczne. Uwierzcie mi na słowo, w piękną pogodę widać jak na dłoni całe pasmo Karkonoszy
[img]<a href=[/img]
Zaciekawiła nas w dole wału stara ze słupkami ścieżka.
[img]<a href=[/img]
I tym sposobem nieświadomie dotarliśmy na pieszo do stawów w Podgórzynie.
Znajduje się tam smażalnia ryb, wypożyczalnia kajaków, prywatny domek na wodzie i kolejny piekny widok na Karkonosze (te wysokie w ładną pogodę)
[img]<https://www.fotosik.pl/zdjecie/b0ec6d3c2d215920[/img]
[img]<a href=[/img]
Wieczorem wybralismy sie lasem na Gore Szybowcowa. Kolejne urokliwe miejsce w widokiem na pasmo gor.
[img]<a href=[/img]
W nocy pieknie widac panorame miasta JG.
Kolejny dzien zwiedzania bedzie bardziej sloneczny, wiec lepsze dam fotki. Przepraszam za znaczki obok zdjec, do tej pory nie moge opanowac dodawania bez literek lewej strony lacza.
Jeżeli źle zrobiłam, proszę admina o usunięcie/ przesunięcie.
Dużo z Was pisze z Górnego Śląska, chciałabym i Was zachęcić do odwiedzenia Dolnego Śląska, bo naprawdę jest co zwiedzać.
Każdy zna Karkonosze, a ze słyszenia napewno z Karpacz i Szklarską, gdzie jest najwięcjej szlaków w tamtejsze góry. My tym razem chcieliśmy ominąć masową turystykę i na Majówkę 2019 wybraliśmy ościenne miasteczka i wioski Jeleniej Góry.
Spaliśmy niedrogo w jednej ze stylowych agroturystyk w Jeżowie Sudeckim (w sumie to taka bogatsza dzielnica domków Jelonki).
Jako, że nie byliśmy na miejscu autem, to wykupiłam nam najpierw bilet MZK 48-godzinny za 20 zł i potem weekendowy za 18 zl (dziecko ma gratis komunikacje miejską). Jest to wg. mnie najlepsze rozwiązanie, bo bilety za 3 zł są na czas i nie wystarczy minut na strefowe zwiedzanie pobliskich miejscowości. A autobusy miejskie w tym mieście naprawdę mają dużo połączeń w już górskie tereny:
W ciągu 5 dni zwiedziliśmy: Jelenią Górę, Podgórzyn, Bukowiec, Piechowice, Siedlęcin, Płoszczynkę, dwa razy Górę Szybowcową w Jeżowie i dwa razy Cieplice. W drodze powrotnej (już autem) szybkie zwiedzanie Pilichowic,Lwówka Śląskiego i Pławnej.
Chyba sporo jak na pobyt z siedmiolatką
Dzień pierwszy.
Pochmurne Cieplice z parkiem zdrojowym. W tyle zabytkowy budynek - sanatorium Edward, gdzie codziennie za 17 zł można kupic dwudaniowy obiad domowy (jak to dla kuracjuszy)
[img]<a href=[/img]
Idąc do końca parku trafiamy na wały rzeczne. Uwierzcie mi na słowo, w piękną pogodę widać jak na dłoni całe pasmo Karkonoszy
[img]<a href=[/img]
Zaciekawiła nas w dole wału stara ze słupkami ścieżka.
[img]<a href=[/img]
I tym sposobem nieświadomie dotarliśmy na pieszo do stawów w Podgórzynie.
Znajduje się tam smażalnia ryb, wypożyczalnia kajaków, prywatny domek na wodzie i kolejny piekny widok na Karkonosze (te wysokie w ładną pogodę)
[img]<https://www.fotosik.pl/zdjecie/b0ec6d3c2d215920[/img]
[img]<a href=[/img]
Wieczorem wybralismy sie lasem na Gore Szybowcowa. Kolejne urokliwe miejsce w widokiem na pasmo gor.
[img]<a href=[/img]
W nocy pieknie widac panorame miasta JG.
Kolejny dzien zwiedzania bedzie bardziej sloneczny, wiec lepsze dam fotki. Przepraszam za znaczki obok zdjec, do tej pory nie moge opanowac dodawania bez literek lewej strony lacza.