A ja napiszę taki mały off topic. Większość z nas jeżdżących do Bułgarii kupuje duże piwa w plastikowych PET-ach. U nas w Polsce chociaż były - kompletnie się nie przyjęły. W Bułgarii - Polacy piją raczej tylko takie duże PET-y. Możecie mi wytłumaczyć ten fenomen?
Ankieta: Najlepsze piwo w BG ? |
|||
Zagorka | 41 | 51.25% | |
Kamenitza | 9 | 11.25% | |
Burgasko | 12 | 15.00% | |
Szumensko | 11 | 13.75% | |
Ariana | 0 | 0% | |
Astika | 1 | 1.25% | |
Bolyarka | 0 | 0% | |
Pirinsko | 4 | 5.00% | |
Stolichno | 2 | 2.50% | |
Razem | 80 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Bułgarskie piwa
|
20-05-2015,21:58:47
(20-05-2015,21:48:54)Marszer napisał(a): A ja napiszę taki mały off topic. Większość z nas jeżdżących do Bułgarii kupuje duże piwa w plastikowych PET-ach. U nas w Polsce chociaż były - kompletnie się nie przyjęły. W Bułgarii - Polacy piją raczej tylko takie duże PET-y. Możecie mi wytłumaczyć ten fenomen? Tajemnica tkwi w jakości. U nas koncernowe piwo (czyli takie, które testowało rynek PET-ów) jest raczej parszywe niż smaczne. Jak je wsadzić w plastik, jest jeszcze gorsze. A piwo bułgarskie nie różni się zbytnio w smaku czy to z puszki czy z plastiku. O butelkowym nie mówię, bo to inna historia . A w drugą stronę, zobacz, że w Bułgarii niewiele piwa sprzedaje się w puszkach, a u nas hurtowo. Choć Polacy bułgarskiego piwa w puszkach raczej nie kupują. Ale my tu o pociągach...
20-05-2015,21:59:03
Fenomenów takich można znaleźć więcej, ale skupmy się na PET'ach. W Bułgarii przykład Kamenitza 2 litry kosztuje 2,4-2,7 lv. czyli jakieś 5.05-5,7 pln. Daje Nam to jedno piwo 0,5L po jakieś 1,4 pln. W Polsce z tego co pamiętam były 1,5 L butelki po minimum 6,5-7 pln. Były Tatry i Warki przynajmniej takie pamiętam. (Są do dzis importy, czy siki typu Sarmanckie z Biedry) Tatra choć ją lubię to nijak ma się do Kamenitzy Zagorki czy nawet Ariany. Uważam że główną przyczyna dla której nie przyjęły się te PET'y jest cena. Jeśli Tatra w butelce szklanej kosztuje normalnie 1,99, a w tej PET kosztowala ponad 6, to jaki był sens kupna w PET? Ale to tez temat na inny wątek, warto taki utworzyć i przenieść tam naszą dyskusje.
...:::Bbbuuulllgggaaarrriiiaaa Rrruuullleeezzz:::...
96 97 98 99 00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
Wawo, Mastika fan chyba macie rację. Zagorka z PET-a wcale nie smakuje gorzej niż z butelki. Cenowo wychodzi super, a schłodzona z lodówki po przyjściu z plaży - rewelacja! U nas pamiętam Warkę i inne koncernowe, ale tak jak piszecie, ani cenowo, ani jakościowo to rewelacja nie była. Może dlatego się nie przyjęło.
20-05-2015,22:22:49
Cena też, ale BG piwa są słabsze od naszych (takie właśnie lubię, moze oprócz wspomnianej Ariany) i z tego względu mozna je traktowac na plaży jak oranzadę, a spróbujcie wypić 4 tatry u nas, a potem np wsiadać do samochodu. Odradzam stanowczo !
Zagorka z PET nie smakuje gorzej pod warunkiem że pijemy ja od razu i jest schłodzona. Najlepiej ją od razu rozlać minimum na dwie osoby i jest okej. Zresztą co my tu porównujemy! Bułgarskie piwo obojętnie jakie by nie było smakuje lepiej w Bułgarii niż Tyskie Lech Żywce w Polsce nawet na piątkowo-sobotnim grillu
(20-05-2015,22:22:49)igi123 napisał(a): a potem np wsiadać do samochodu. Odradzam stanowczo ! Odradzam jazdę nawet w Bułgarii po piwkach. Ale co prawda to prawda. U Nas piwa są mocniejsze. Ale daleko szukać nie trzeba bo już Czesi robią piwa słabsze i smaczne. Zaznaczam, że nie pije tych niszowych piwek, raczej komercyjne z Grupy Żywiec, KP, Carlsberg Polska. Także porównuje bułgarskie piwka do polskich komercyjnych. ...:::Bbbuuulllgggaaarrriiiaaa Rrruuullleeezzz:::...
96 97 98 99 00 01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22
20-05-2015,22:39:10
Tak, ludzie nie zdaja sobie sprawy ile to jest 0,2 promila u nas. A jest to to dokładnie 1 (jedno) piwo i chuchanie po 15 minutach od jego spozycia i nie ma to znaczenia jak sie ktoś czuje, ile waży itp. Tylko ile ma w wydychanym powietrzu, a to jest reakcja chemiczna. Co do BG to faktycznie od kilku lat spotykam kontrole trzeźwości na drogach coraz częściej.
21-05-2015,00:16:36
na to, że piwo w PET w Polsce się nie przyjęło złożyły się dwie rzeczy.
po pierwsze nasze koncernowe browary zaczęły testować PETy w momencie, kiedy na rynku już od lat kilku w PETach był sprzedawany najtańszy dyskontowy szajs, gdzie stawiano na dobrą proporcję cena/procent dla klienteli spędzającej przeważnie swój wolny czas na murku pod lokalnym sklepem, a co za tym idzie kompletnie olewając walory smakowe. zgodnie z zapotrzebowaniem grupy docelowej najzwyczajniej w świecie miało trzepać. efekt był taki, że po paru latach piwo w plastiku kojarzyło się bardziej z produktem piwopodobnym, za przeproszeniem - dla meneli, niż piwem. czyli dość kiepska pozycja startowa. po drugie wiedząc jaka jest sytuacja i postrzeganie takiego produktu na rynku, panowie od piwnego marketingu zamiast dojechać odpowiednio i na ostro temat z promocyjną pompą zadziałali bardzo zachowawczo lejąc w plastik nie produkt klasy premium w odpowiednio obniżonej i atrakcyjnej w stosunku do butelki/puszki cenie, tylko piwa z nieco bardziej rozpoznawalną dla ogółu od dotychczas spotykanych trunków w PETach etykietką, ale niestety przeważnie z dolnej półki swoich portfeli. szczytem "plastikowej" finezji było bodajże tyskie gronie, bo nawet żywiec lał warkę a potem dorzucił tatrę. to się po prostu nie miało prawa udać
21-05-2015,07:24:59
Moim zdaniem złożyły się na to 3 sprawy:
1. cena - nie była zachęcająco niższa niż w butelce 2. klimat - w Bułgarii wypić 2 litry przy 30 stopniach to nie problem, u nas często w lipcu jest tych stopni 15. I potem zostanie połowa butelki i robi się niedobre. 3. Przyzwyczajenia ludzi i brak reklamy. Ps. Ja od dłuższego czasu nie pijam piw koncernowych typu Tyskie czy Żywiec, wolę wypić 1 lepsze piwo niż 2 sikacze. Do tej zmiany albo chociaż próby i Was zachęcam (na początek proponuję np. Ciechana Lagerowego lub Wybornego albo Złote lwy. To nie najwyższa półka, kosztują nie wiele więcej niż Żywiec, ale warto spróbować, zobaczycie różnicę. Od jakiegoś czasu dostępne nawet w hiperach a przynajmniej w tym na A.). No ale to lekki offtop, nie mający nic do kwestii PET.
21-05-2015,07:30:34
Zagorke też robi Heineken.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Bułgarskie (i nie tylko) produkty w Polsce | tomek89 | 682 | 421,217 |
01-12-2023,20:44:22 Ostatni post: egon |
|
Bułgarskie wody mineralne | Raphael | 30 | 6,615 |
05-09-2023,13:44:49 Ostatni post: egon |
|
Przepisy na dania bułgarskie | dar.iva | 45 | 35,297 |
23-12-2020,09:42:09 Ostatni post: BobiSofia |
|
Bułgarskie słodkości | dżek | 22 | 11,617 |
03-09-2019,13:04:40 Ostatni post: E.W |
|
Bułgarskie wina | Bulgarius | 13 | 16,012 |
01-08-2015,21:42:20 Ostatni post: Szarlot_K |
|
Bułgarskie wódki | Bulgarius | 10 | 19,478 |
25-05-2015,16:32:26 Ostatni post: sikornik |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości