02-02-2016,23:57:56
To wszystko co piszesz jest dla mnie interesujące i zachęcam do kontynuacji. Koło knajpki Korabl gdzie zauważyłeś Bułgarów widzę hotel Horizont, o którym myślałem wcześniej. Orecha przypomniałeś mi. Ja bym wyżył na krastawicach, sirene i łuk. Oczywiście przesada ale jakość, smak wybitnie mi odpowiadają. W mechanach to już nie tak świetnie, różniście, lepiej zupy, z drugimi większy problem ale generalnie wkoło kilka i to trochę psuje wrażenia. Może droższe przybytki są alternatywą lecz kasa świeci. Na wycieczki wszędzie ale wakacje to tylko w Tracji, mimo plusów ujemnych.