Bansko / Банско

[peter]

arka gdzieś zniknął?

[arka]

arka gdzieś zniknął?

W tyrze do póżna w nocy! No nie zawsze mam czas! Ale dziękuję Ci za troskę 

Jutro postaram się dalej coś natworzyć! Tera je już 1:00 Ciąć komara zaraz pójdę 

---

....... Ale przed snem pokażę wnętrze schroniska-Hiży "Vihren".

A jutro myślę,że na Vihren, lub w jego kierunku postawimy kolejne kroki

A teraz foteczki :

---

---

Piesiu chce mięska! Po prostu przysiadł się !

---

Ostatnim ujęciem na dziś się pożegnam aby wstać jutro i w stercie fotografii wybrać te które na Bulgaricusa licują!
Ta fotografia oczywiście oznajmia,że idziemy na Vihren! Czyli sama kwintesencja i żadnego przynudzania!

Dziękuję za uwagę !!!

[arka]

Witajcie znowuż!!!

Tak jak obiecywałem będziemy się piąć do góry! Nie było niczego aż tak niepokojącego słychać w górach..... Najwyżej zaraz się wrócimy! Właściwie sam no nie wiem co człowieka ciągnie w góry! Vihren jest raczej trudniejszy do podejścia niż Musała! Tak według mojej oceny!

Aideee.... W góry!!!!

---

Na tej up fotce jeszcze był masyw Vihrena widoczny!

---

---

Ni stąd ni zowąd pojawiły się chmurki od Algidy .....

---

Poniżej w dole za nami pozostała Hiżata Vihren

---

Pogoda zaczyna pokazywać środkowego ....

No nic się na razie takiego nie dzieje! Ważne,że nie grzmi! Zresztą jest za zimno!

---

Tam nad tą zieloną półką pod podejściem na szczyt było słychać wycie wiatru jak by się ze stu diabłów Borutów parzyło!
Całkiem to był fajny onomatopeiczny basowy pomruk wiatru! Aż trochu się pietra miało! Ciekawy efekt! Ciekawość zwyciężyła! No szliśmy powoli i uważnie jednak!

---

Czasem coś tam było jednak widać !

---

...... ale nie na długo! Zaraz od Algidy znów jechali

---

Oddałem swoją katanę synkowi! Ale mi chyba było zimno! Było wtedy tam 7 stopni Celsjusza! Ale,że miałem wtenczas 5 kg nadwagi to zbedny tłuszcz został spożytkowany na ogrzewanie układu obwodowego! Nie stać-iść! To było moje pragnienie!

---

Synek w mojej katanie. Po rękawach widać!

---

Z tych skał czasami się coś odrywało!

---

Mgła się zagęszczała! I wiało!

---

Zaczyna być coś za bardzo wokół biało

---

Perun !!!! Wcale mi nie pomagałeś !!!

---

odpoczynki robić trzeba było! Chociaż ja bym wolał iść! Tak pizgało jak w Kieleckim!

[arka]

Perun sobie widocznie ze mnie robił jaja!

---

Ale no wreszcie coś jak by wyłaniać się zaczynało?! To chyba szczyt zakonkludowałem wtedy! No nie myślałem,że to jakaś zwida mgielna?!

---

Zostało tylko kawałeczek,tuż,tuż i już prawie ......

---

Wleżliśmyyyy taaaaa... no i co z tego, jak i tak wielki ch.... widać !!!

---

A tutaj bardziej konkretne dowody:

---

A tera ja..... Wiało po ryju masakrycznie :

---

Ale czasem tam komuś się zostało na zawsze

---

Mam jeszcze B&W kilka analogów z tej wycieczki teżżżż.....

Chciał bym nadmienić,że w tym owym dniu to chyba bym prędzej na tej drodze załapał syfa niż bym kogokolwiek napotkał tam! I tym akcentem zakończę opowieść jak nie iść na Vihren?! Ale jak by co opowiem raz jeszcze tą drogę w warunkach już dobrych! Przecież trzeba koniecznie popatrzeć na Bansko z wysoka! Prawda......

---

Tam dwa kroczki wprzód i lecisz w dół .

---

---

I na dzisiaj to by było na tyle! Mam nadzieję,że dziś nie na przynudzałem zbytnio! Czas iść w kime! Może coś jutro dalej naskrobię?! Dobranoc! Dziękuję za uwagę!

[dżek]

Te analogowe zdjęcia mają swój wspaniały klimat. Piękna relacja! Arka jesteś mistrzem!

[arka]

Te analogowe zdjęcia mają swój wspaniały klimat. Piękna relacja! Arka jesteś mistrzem!

Dzięki Dżek za uznanie! Te ujęcia-skany ze średniego formatu są trochę sknocone ponieważ nie użyłem spłukiwacza po utrwaleniu kliszy! Ale pokazałem mimo wszystko! Ja też lubię ten bezwładny rozrzut kryształków halogenków srebra na mat. światłoczułym! Następną drogę na Vihren pokażę w w warunkach dobrych! Tak co by popatrzeć na pejzaż Banska z Vihrenu! 

[dżek]

Arka, niestety ale moja przygoda ze zdjęciami czarno - białymi skończyła się w momencie pojawienia się koloru. Dziś strasznie żałuję, że porzuciłem fotografię cz.b. i jej całą magię. Powiększalniki, koreksy, ciemnia, smród odczynników ale klimat był. A na końcu zapach suszonych zdjęć wyjmowanych z suszarki. To se ne vrati...

[ew-cia]

I jeszcze kilka fotek z Vihrena

[arka]

Arka, niestety ale moja przygoda ze zdjęciami czarno - białymi skończyła się w momencie pojawienia się koloru. Dziś strasznie żałuję, że porzuciłem fotografię cz.b. i jej całą magię. Powiększalniki, koreksy, ciemnia, smród odczynników ale klimat był. A na końcu zapach suszonych zdjęć wyjmowanych z suszarki. To se ne vrati...

Dżek

Ja praktycznie też już zarzuciłem bawienie się w ciemnie! Może bym przy tym został ale Nikon Coolscan do średniego to duże pieniądze do tej pory kosztuje! A po drugie odechciało mi się jak raz przez przypadek otworzyłem sobie korex z filmami z Kaukazu! Ale się wtedy wk.....

Mam tera Canon 5D i starczy! 

---

Ew-cia

Znajome widoki! Zresztą,może nie dzisiaj ale też pokażę fotki jak drugi raz zdobywałem Vihren w ładną pogodę.

[arka]

Trudno znów mi się post zbufał !