Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: 04-07-2017
Reputacja:
3
Są.
Piękne pola, hektary lawendy lub słoneczników. Kwitną na początku lipca, czyli akurat wtedy, kiedy tam będziemy.
I tylko jedno pytanie - gdzie konkretnie?
Ktoś był, widział, czytał...?
Mi się na razie udało ustalić dwie miejscowości, w pobliżu których powinny być pola lawendy: Zimnitsa i Maglij. Znalazłem również informację, że największe pola lawendy są w okolicy wsi Tazha. No ale to nadal trochę mało... Może się okazać, że pojadę, pojeżdżę kilka godzin i nie znajdę tego, czego szukam...
Liczba postów: 1,633
Liczba wątków: 2
Dołączył: 16-05-2015
Reputacja:
75
Lokalizacja: W-wa
04-07-2017, 13:08:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-07-2017, 13:10:10 przez Tosho.)
Lawenda - jest uprawiana od Kazanłyk do Magliż, pola widywałem również jadąc z Kazanłyku w strone Szipka.
Jeśli jedziesz z Sofii nad morze- to zamiast autostrady trzeba kierować się na Trasę tzw. Podbałkańską - Karlovo, Kazanlyk, Sliven
Pozdrawiam,
Zagorkaman
Liczba postów: 2,003
Liczba wątków: 21
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
137
Lokalizacja: Warszawa :)
Pola słonecznikowe to droga od Warny do Białej .. jakieś 15 km przed Białą, właśnie od strony Warny
Liczba postów: 52
Liczba wątków: 2
Dołączył: 29-05-2017
Reputacja:
4
Lokalizacja: Cork
Pola slonecznikowe ciagna sie kilometrami -wrocilismy z Bulgarii 4 lipca br i na trasie Burgas-Sofia bylo ich pelno i zajmowaly ogromne powierzchnie
pola z lawenda nie wystepuja juz w takiej ilosci (w kadym razie to moje spostrzezenie ale te ich nie brakuje-spotkalismy ich kilkanascie na wyzej wymienionej trasie jak i wczesniejszej gdy pokonywalismy inna trase Velikoko Tarnovo-Varna
Liczba postów: 834
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09-09-2016
Reputacja:
33
Lokalizacja: Lublin
Biorąc pod uwagę tapetę w Windows 7 , szału nie ma z tą lawendą
I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I've watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser Gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die...