Pewnie nie wszyscy z Was wiedzą, że właśnie trwają targi turystyczne TTWarsaw 2017 r.
25 edycja targów odbyła się w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie w dniach 23-25 listopada 2017 r. Wstęp na targi jest wolny - wymaga jednak rejestracji on-line (której tym razem i tak nikt nie sprawdzał). Czwartek to dzień branżowy, piątek i sobota dni otwarte dla wszystkich
Razem z moją zakręconą podróżami rodziną uczestniczymy w tego typu imprezach cyklicznie od co najmniej 15 lat. Początkowo dzieci bardzo chętnie jeździły z nami - niemal na każdym stoisku pełno było słodyczy, baloników, gadżecików, długopisów, notesików itp... I tak jak one zbierały gadżety reklamowe, tak my zbieraliśmy mapy z różnych zakątków świata. Właśnie stąd pochodzi moje archiwum segregatorów z mapami.
Tak jak rosną nasze dzieci, tak i targi zyskały nowy wymiar. Dziś młody już nami nie chce iść, a młoda - studentka wydziału turystyki i rekreacji Akademii Wychowania Fizycznego traktuje to jak chleb powszedni. Dziś co raz mniej gadżetów ... bo są np. starsze 80 letnie babcie, które pod pozorem zainteresowania np. Tajlandią wyłudzają atrakcyjną torbę plażową z materiałami, które i tak ostatecznie wylądują na śmietniku. Za to w bardzo wielu stoiskach pojawiły się lokalne trunki...ale rakiji na stoisku bułgarskim nie było
Tak czy inaczej Bułgaria zasługuje w tym roku na piątkę z plusem. Kraj ten promowało Bułgarskie Ministerstwo Turystyki i Gmina Primorsko. Na szczęście że na stoisku ministerialnym znalazło się kilka ulotek z Warny, Bełogradczika i Banska, bo z powodzeniem można było pomyśleć że Bułgaria to tylko Primorsko.
Ani słowa o Sofii, Obzorze, Białej, Sinemorcu, Łozeńcu ... czy choćby Burgas... Dziwne to!
Mimo iż siostrzenica dar.iva, która odpowiada za turystykę w Obszczinie w Primorsku nie dotarła na targi - cała Jej brygada zaprezentowała atrakcje Primorska na wysokim poziomie. Dużo starych, ale i nowych ulotek w języku polskim.
Postanowiłam o tym napisać, bo na wielu odwiedzanych przez mnie imprezach stoiska Bułgarii po prostu nie było (albo wystawiało się jakieś jedno biuro podróży). Kiedy kilka lat temu zapytałam w Ambasadzie Bułgarii w Warszawie, czemu tak jest. No i dostałam odpowiedź, że targi się nie opłacają - bo w listopadzie to oni i tak już mają podpisane wszystkie umowy z biurami podróży na cały sezon kolejnego roku. No cóż - nikt na górze nie liczy na takich maluczkich, indywidualnych turystów jak my....
Kolejne targi to Targi Turystyki i Wypoczynku Lato 2018 - w dniach 13-15 kwietnia 2018 r. w Hali Targowej na ul. Marsa w Warszawie. Tam też będę... i nadal będę naszej Bułgarii patrzeć na ręce
![[Obrazek: 9a24a1fe3621338beea45a93ca18ec6a.jpg]](https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171125/9a24a1fe3621338beea45a93ca18ec6a.jpg)
Stoisko Gminy Promorsko
![[Obrazek: d72ab47c11e20d835479f051ebeb3304.jpg]](https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171125/d72ab47c11e20d835479f051ebeb3304.jpg)
![[Obrazek: 5c8314d8520595de1f5cbef2a33996e9.jpg]](https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171125/5c8314d8520595de1f5cbef2a33996e9.jpg)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
25 edycja targów odbyła się w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie w dniach 23-25 listopada 2017 r. Wstęp na targi jest wolny - wymaga jednak rejestracji on-line (której tym razem i tak nikt nie sprawdzał). Czwartek to dzień branżowy, piątek i sobota dni otwarte dla wszystkich
Razem z moją zakręconą podróżami rodziną uczestniczymy w tego typu imprezach cyklicznie od co najmniej 15 lat. Początkowo dzieci bardzo chętnie jeździły z nami - niemal na każdym stoisku pełno było słodyczy, baloników, gadżecików, długopisów, notesików itp... I tak jak one zbierały gadżety reklamowe, tak my zbieraliśmy mapy z różnych zakątków świata. Właśnie stąd pochodzi moje archiwum segregatorów z mapami.
Tak jak rosną nasze dzieci, tak i targi zyskały nowy wymiar. Dziś młody już nami nie chce iść, a młoda - studentka wydziału turystyki i rekreacji Akademii Wychowania Fizycznego traktuje to jak chleb powszedni. Dziś co raz mniej gadżetów ... bo są np. starsze 80 letnie babcie, które pod pozorem zainteresowania np. Tajlandią wyłudzają atrakcyjną torbę plażową z materiałami, które i tak ostatecznie wylądują na śmietniku. Za to w bardzo wielu stoiskach pojawiły się lokalne trunki...ale rakiji na stoisku bułgarskim nie było
Tak czy inaczej Bułgaria zasługuje w tym roku na piątkę z plusem. Kraj ten promowało Bułgarskie Ministerstwo Turystyki i Gmina Primorsko. Na szczęście że na stoisku ministerialnym znalazło się kilka ulotek z Warny, Bełogradczika i Banska, bo z powodzeniem można było pomyśleć że Bułgaria to tylko Primorsko. Ani słowa o Sofii, Obzorze, Białej, Sinemorcu, Łozeńcu ... czy choćby Burgas... Dziwne to!
Mimo iż siostrzenica dar.iva, która odpowiada za turystykę w Obszczinie w Primorsku nie dotarła na targi - cała Jej brygada zaprezentowała atrakcje Primorska na wysokim poziomie. Dużo starych, ale i nowych ulotek w języku polskim.
Postanowiłam o tym napisać, bo na wielu odwiedzanych przez mnie imprezach stoiska Bułgarii po prostu nie było (albo wystawiało się jakieś jedno biuro podróży). Kiedy kilka lat temu zapytałam w Ambasadzie Bułgarii w Warszawie, czemu tak jest. No i dostałam odpowiedź, że targi się nie opłacają - bo w listopadzie to oni i tak już mają podpisane wszystkie umowy z biurami podróży na cały sezon kolejnego roku. No cóż - nikt na górze nie liczy na takich maluczkich, indywidualnych turystów jak my....
Kolejne targi to Targi Turystyki i Wypoczynku Lato 2018 - w dniach 13-15 kwietnia 2018 r. w Hali Targowej na ul. Marsa w Warszawie. Tam też będę... i nadal będę naszej Bułgarii patrzeć na ręce
Stoisko Gminy Promorsko
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
