Forum Bulgaricus

Pełna wersja: Podróż z małym dzieckiem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam ponownie  Smile

Chciałam podpytać/ poradzić się osób, które mają doświadczenia w podróżowaniu z małymi dziećmi, jakie rzeczy ze sobą wziąć, które ułatwią podróż i pobyt na wakacjach w BG. Jak radziliście sobie z karmieniem niemowlaka podczas podróży?? Jakie rzeczy są niezbędne, a jakie przydatne? Mój synek w dniu wyjazdu będzie miał 8 miesięcy i już chcę skompletować listę  :-) 

Pozdrawiam
Czym jedziesz juko. Jak dobrze pamiętam samochodem ?
Bulgarius- dobrze pamiętasz ;-) i już mam stresa co zabrać, żeby czegoś nie pominąć, mąż mnie ostrzega, że przyczepy nie będziemy ciągnąć... :-P

czy ktoś używał butelki z łyżeczką podczas podróży do kaszki, zupek itp.? Lepszy podgrzewacz czy czajnik samochodowy? Czy przydaje się wanienka turystyczna- dmuchana i namiot plażowy samorozkładający? Uff... jak pomyśle ile tego jest....
Spokojnie juko. Nasza córka miała troszkę więcej niż twój synek jak jechaliśmy do Bułgarii w zeszłym roku. Myślę, że nie ma co panikować jak czegoś nie zabierzesz to wszystko jest na miejscu.
My do podgrzewania zupek zabraliśmy termosy z gorącą wodą i w garnuszku podgrzewaliśmy słoiczki. Wanienki nie braliśmy - w hotelach, pensjonatach zazwyczaj są prysznice - łatwo idzie umyć bobasa Smile.
Ubranek mieliśmy dużo - mała chorowała więc często trzeba było przebierać (wymioty, biegunka). Dużo pampersów. Majtki do kąpieli nie przemakające - jak idziesz na basen. Ja proponuję zabrać zupki i jedzonko z polski - jak dobrze pamiętam w BG są droższe ale młoda wolała Polskie. A jak wracasz w miejsce zupek, które zjadła zmieściło się piwko i savoy Smile. Leki różnego rodzaju typu przeciw gorączkowe, itp. Probiotyk koniecznie zacznij dawać wcześniej - 2-3 tygodnie - ale o tym już też chyba pisaliśmy. Namiot na plażę jak najbardziej albo parasol, nakrycie głowy dla małego. Ubrań jak zabierzesz mniej to na miejscu też pewnie jest pralka, jak czegoś zapomnisz to na miejscu kupisz. Na tą chwilę to tyle jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę. A i nie zapomnij zabrać dużo humoru i pozytywnej energii na drogę bo chyba DVD, tablet czy bajeczki u takiego malucha nie zadziałają na długo. Smile
Bulgarius, taka już ze mnie troszke panikara ;-) chce by było komfortowo dla nas- przecież to wakacje- nie chce się denerwować, że mogłam coś wziąć (kupić) a nie wzięłam... A jak karmienie w drodze w samochodzie? Myślę o podgrzewaczu do butelek, woda i tak będzie mineralna w zapasie. Ubrania to napewno wezmę w zapasie, probiotyk to wszyscy będziemy brać. Jakoś tylko takiego szkraba nie widzę w prysznicu do kąpieli, a dmuchana wanienka to koszt ok 20-30 zł, więc myślałam, że to dobre rozwiązanie... Zapas słoiczków napewno zrobimy, nie będę ryzykować bólu brzucha mojego maluszka... :-)
(28-04-2016,20:28:43)juko napisał(a): [ -> ]Jakoś tylko takiego szkraba nie widzę w prysznicu do kąpieli

W Bułgarii w wielu przypadkach prysznice są bez brodzika, czyli na cała łazienkę.
Zgadza się Wawo ale jak my dorośli się kąpiemy to też na całą łazienkę Smile. Ja nie brałem wanienki, nam pasowało mycie pod prysznicem. Na rękę i umyć, nasza córka już stała więc było bez większego problemu.
Juko to tak...
przed wyjazdem lekarz ale to już wiesz, wanienkę dmuchaną bierz, podgrzewacz z przejściówką samochodową obowiązkowo, dodatkowo kup sobie mini kuchenkę na naboje gazowe- koszt 40 zl na allegro a potrafi uratować życie po drodze ( ja zawsze zabieram), zgrzewka wody ( małe butelki ), koniecznie coś na osłonę na szybę od strony dziecka, dobra rada- bardzo cienka czapeczka do auta ( klima będzie chłodziła a na zewnątrz min 30st), kup specjalne chusteczki dezynfekujące w aptece i używaj często podczas podróży i na miejscu, w BG nigdy nie używaj kranówki do celów spożywczych , wykup dodatkowe ubezpieczenie koniecznie!... chyba tyle, reszta to sama pewnie wiesz
peter- mini kuchenka? nie myślałam wcale o niej... co na niej gotowaliście? :-D osłona będzie, choć szyby i tak mamy z tyłu przyciemniane.. chusteczki bardzo dobry pomysł, na pewno wciągnę na listę :-D kranówki wiem, żeby unikać, dlatego w zapas bierzemy dużo wody. Ubezpieczenie dodatkowe jest. A co myślicie o samorozkładającym się namiocie plażowym dla dziecka? Przydaje się? :-)))

Bulgarius- nasz synek podejrzewam, że nie będzie stał jeszcze w tym wieku, a nie chcę siebie i jego przede wszystkim męczyć pod prysznicem... Chociaż jak byliśmy w CRO w hotelu była wanna :-))
coś takiego
http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna-gazowa-metal-2-naboje-gratis-i5866167737.html
bardzo szybko podgrzewa wodę czy też zupkę, oczywiście potrzebny mały garnek,

namiot obowiązkowo
Stron: 1 2 3