Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Armenia i Górny Karabach sezon 2017
#1
Witajcie !

Dawno cosik żem nie szrajbował na naszym liubimym sajte!

Właściwie trochę czasu od mojej ostatniej szwendawki upłynęło ale ,że ja mam dobrą pamięć a,że wciąż wszystko pamiętam a do tego wakacje prawie tusz tusz to może się przyda relacja moja z tamtych rejonów Świata!

Postaram się© nie za bardzo rozwlekać i pokazywać tych fociszczy które np. pokazywał tu na Bulgaricusie Kolega Wkrak ,no bo i po cholerę robić zbędny szum na sajcie ! Ci którzy już zdążyli mnie poznać to wiedzą ,że raczej ze mną nie będziecie zbytnio chodzić po muzeach czy innych tego typu atrakcjach ponieważ ja w cywilizacją długo nie umiem się przyjaźnić i zara mnie nosi i muszę pojechać tam gdzie zadupia i pełna przaśność no i bardziej mnie ciągnie w tereny bardziej pofałdowane))))

Co do zeszłorocznego wyjazdu a bliżej dojazdu to nic odkrywczego ja tu nie podskażę ,ponieważ droga była prozaiczna,tym razem poleciało się samolotem ze względu ,że coś mi ta Turcja /tzn droga poprzez ten kraj jakoś mi nie teges/  .

Doleciałem do Erewania z rana po kolacji ,była jakaś chyba czwarta rano . Przejście poprzez odprawę paszportową itd ,itp i poranne odcedzenie wody od kartofli ...typowe pierdu ,pierdu ,nic co by można było lub na czym się rozpisywać ! Wielu z nas nawet już na takie rzeczy nie zwraca uwagi!

Jeszcze w głównym holu portu lotniczego jak zwykle przywitają nas rzesze przemiłych taxi szofiorów którzy nas zawiozą tam gdzie chcemy /na panienki też-a jest w czym tam przebierać /  Właściwie nigdzie jeszcze mi się nie spieszyło ponieważ rano i właściwie ,że nie miałem nic z góry ustalone to wdawałem się w gadkę /nie w godke/ z przemiłymi taksiarzami testując ich cierpliwość a ,że miałem czas to się targowałem co by nie dać d... i nie dać wystrychnąć przez pierwszego lepszego Kawkaziate )))

Wybrałem oczywiście taksiarza który to miał najbardziej zardzewiałą Ładę i dzięki temu był tani jak barszcz .

Jeszcze w holu lotniska zwróciłem się so syna aby coś pokminił na na necie bo coś nagle spać no i nie tylko to się zachciewało...... Niby padło hasło aby jechać do Hostelu Mała Manila ! Od razu chcę powiedzieć ,że tego Hostelu NIE POLECAM!!! Standard lichy a ponieważ za te cenę to znajdziemy sobie mieszkanie od 10 tys do 15 tyś ichnich ADM i to bez żadnej pierdolencji  możecie w mieszkaniach wybrzydzać i kolokwialnie rzecz ujmując przerzucać w ofercie jak rolnik który przerzuca gnój widłami . Na milion % możecie od razu znaleźć co chcecie . Co do plusów ,że pół dnia przekimałem się w Małej Manii to było to ,że znalazłem sobie tam oboczek knajpeczkę z pyszną i tanią bardzo wyżerką ! I nic więcej !!!

Ja u Kolegi Wkraka reklamowałem stronę na której znajdziecie dobrej jakości mieszkanie i nie trzeba pierdzieć kasą ! Ja za swoje zabuliłem ...To było 11 tyś ADM i to było mieszkanie 2 pokojowe z kiblem ,prysznicem a w drugim pokoju nawet stało pianino firmy "Białuruś" . Chatę na tymczasowy pobyt  znalazłem w rejonie o nazwie "Tretij Uczastok" z widokiem na plac gdzie można było się zakitrać do metra . Spokojnie tam dogadacie się w międzynarodowym i pięknym języku Rosyjskim ))))  S russkim u mienija problomow niet ))))  Big Grin  Big Grin  Big Grin .............. Co do Erewania to może nie będę za wiele pokazywał ponieważ to co niektórych wątkach znajdziecie wiele )))

Tutaj podaję linka gdzie można sobie znaleźć kwadrat - https://www.yerevanapartment.net/ru

A teraz pokaże ciutkę Erewania swoimi glazami ))))

Tutaj jedna z pierwszych ujęć do którego prowadził podjazd do Hostelu Mała Manila ! Oczywiście odradzam tam pomieszkiwać ponieważ możesz zostawić swoje rzeczy ale tylko na swoją odpowiedzialność ! Ale może pomieszkiwanie tam swoje plusy ponieważ zawsze kogoś możemy spotkać ,zapoznać .

[Obrazek: 1hTLYOq.jpg?1]
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Odpowiedz
#2
Gledka na ERewań / kilka ujęć takich co b innych wątków nie dublować/ Z tego miejsca gdy b nie mgła lub smog to było b widać Sis i Masis - Ararat

[Obrazek: PtQx5z5.jpg?1]

ERewań

[Obrazek: ecOSA5f.jpg?1]

cd.

[Obrazek: mPOudcr.jpg?1]

[Obrazek: Ml9fFnO.jpg?1]
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Odpowiedz
#3
Boisko w Erewaniu

[Obrazek: Pgm56EW.jpg?1]

A tutaj to Wiesiołyje Rebiata które to kiedyś wygrali coś bardziej poważniejszego po futbolu ! Pamiętnik ku Ich czci .

[Obrazek: tP3YZO5.jpg?1]

Co do fotek Erewania to dorzucę jeszcze jedną na kt orej to majaczy z dala  góra Aragac/jakieś 4 tysi z haczkiem/o tym to patom)))/// na którą to oczywiście musiałem pojechać ! Aragac obecnie jest najwyższą górą Armenii . No niestety Sis i Masisis- Ararat do tej pory jest pod okupacją turecką. Nic tylko trzymać kciuki za Ormian aby Ich święta góra do nich kiedyś wróciła ! A turasom na pohybel ))))


[Obrazek: plYCnOC.jpg?1]

Myślę ,że na dzisiaj to by chyba starczyło ,no wątek się rzekło i kobyłka u płota )))))

POzdrawiam Was Wszystkich cieplutko z mym nowym wątkiem ))))
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Odpowiedz
#4
Arka czekałam czekałam i wreszcie się doczekałam - będzie można coś poczytać i ciekawe zdjęcia zobaczyć[emoji3]

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka
Odpowiedz
#5
Super Smile
Masz jakiś kolor czy tylko sephia ? Wink
Marcin
Odpowiedz
#6
(22-05-2018,17:49:47)egon napisał(a): Arka czekałam czekałam  i wreszcie się doczekałam - będzie można coś poczytać i ciekawe zdjęcia zobaczyć[emoji3]

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Egon sssorry ,że to tak długo trwało ale jakoś albo czasu nie było lub inne cholerstwo mieszało aby coś skrobnąć . Mam nadzieję ,że nie będzie moja recka ani za długa ani przy nudnawa ..... Mimo wszystko byłem jak to zwykle na typowym szwendingu-trampingu tyle ,że wychlałem przy czym wiele różnych koniaków ,wódek tutówek/ wódka z drzewa tuf/ i innych wynalazków .... Chyba wydoiłem tego wszystkiego za całe chyba 4 lata ?! )))) Był ogień ))) Było "gorzej" niż w Gruzji ale i tak te wszystkie popijawy nie przebiją mojej popijawy w Moskwie -Kac Vegas)))Ale popijawa z pięknego gorodu Moskwa nie nadaje się na opis na otwartym forum)))) Postaram się to w późniejszych postach jakoś to opisać i unaocznić  Big Grin Oczywiście to co było w Armenii i Górnym Karabachu ))) Pozdro)))

(22-05-2018,18:40:18)bzyq_74 napisał(a): Super Smile
Masz jakiś kolor czy tylko sephia ? Wink

Ależ to nie jest sephia tylko cze©ńie i biele i inne szarości czy tam wyblakłości   Big Grin  Big Grin  Big Grin  Big Grin
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Odpowiedz
#7
arka, dajesz czadu. Super się Ciebie czyta, tak trzymaj.
Pozdrawiam.
pozdrawiam Smile
HU  03? - 10;
BG: 11;12;13;15;16;17.
PL: 14;20;22.
E: 18;19.
AL i MK: 21.
MNE 23
Odpowiedz
#8
(23-05-2018,22:38:37)wojtekpl napisał(a): arka, dajesz czadu. Super się Ciebie czyta, tak trzymaj.
Pozdrawiam.

Wojtek! Bardzo dzięki za zainteresowanie!!! Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin Myślę,że przyczaduję na tym Forum znowu ! Zresztą raczej jak zwłaszcza gdzie jadę to biorę sobie za cel aby nie było co za bardzo mainstrimowo i lubię pałętać się w ciemno ,bez niczego z góry ustalonego! Ustalone miałem tylko to ,że tam będę a co potem to zupa z kotem ))))

Pozdro!!! Big Grin
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Odpowiedz
#9
Witajcie Bulgaricusy!

Wstęp już jakiś został w te pędy poczyniony i wracając do Tematu Erewania to miasto robi wrażenie betonowej zwarto zabudowanej dżungli raczej chyba nie zauważyłem tam zbytnio dużo terenów zielonych ale fontann nieczynnych zaobserwowałem bez liku a był wtedy palnik konkretny! Co do architektury ERewania to nie jeden już opisywał te style w opasnych pracach naukowych i tu i ówdzie można na ten temat poczytać w necie! Tubylcy mówili ,że tak suchego lata to od lat nie było ! Codziennie w cieniu było ze 37 gradusów ciepłoty! A deszczu to dawno nie widzieli . Żar był odczuwalny! Taka pogoda no niestety będzie utrzymywać do końca mojego pobytu tam, tylko w pierwszym dniu była mała kropelkowa chmurka a potem tylko pełna okrągła złoto żółta Lampa plująca znojem i wibrującym powietrzem gdzie by nie popatrzeć.

Sam Erewań oczywiście daję nam wiele możliwości kulturalnego spędzenia czasu ,jest tam do czorta różnych muzeów ,teatrów itd ,itp .... Ja ,że mam strukturę psychiczną neandertalczyka to ciągnie w klimaty zgoła inne zresztą miesiąc urlopu to nie wiele aby wszystko oblukać!

W pierwszym dniu ,a raczej po odespanej nocce którą spędziłem w podróży to jak zwykle człowiek szuka to co najważniejsze czyli micha zagrycha i coś aby golnąć z Kany Galilejskiej ! A i co najwazniejsze aby było tanio! Na szczescie jak już wcześniej opisywałem znalazłem sobie taką knajpeczkę naprzeciwko Hostelu Mała Manila/ Ja nie polecam/ Co do knajpeczki to oczywiście to była zarłodajnia z Ormiańską kuchnią a ,że ja zielony byłem jak krzak konopi indyjskiej więc poprosiłem o pomoc ponieważ karta menu była napisana w prehistorycznym antycznym języku Ormian! Oczywiście ,że można spokojnie się dogadać pa russkomu ! U mnie s russkim niet probliema /jak to już wcześniej o tym wyżej namiokałem/

Ceny tanie ,właściwie kuchnia owa w tej knajpce to typ takiego domowego żarła ! Do tego Piwo Kilikia tylko jasne ! Ale no cóż w tych krajach Polskiego Portera nie uświadczymy czy czegoś w tyn deseń -no ni cha chu ...))))
Oczywiście w knajpeczkach takich nikt nigdy nie słyszał o żadnych zakazach palenia szlugów ,więc jeśli jesteście palący nikt wan nic nie powie. Zresztą w knajpeczce stał taki ogromny wiatrak który posiadał instalację rozbryzgiwania wody , było to lepsze niż jakakolwiek klima . / Potem ukraszę jakimś jotpegiem stan faktyczny/

Co do Hostelu Mała Manila pod wieczór zapytałem się tylko ile przyjdzie mi za dobę płacić za takie warunki które to się zastało ..... -Jak sobie dobrze przypominam to cena mi nie podpasiła i pomyślałem sobie na ch... mi się tak tutaj w tej Manili pałować skoro na sajcie który to wcześniej ja reklamowałem jest wiela kwadratów za jeszcze mniejsze diengi ..... Po usłyszeniu ceny a ,że w takich momentach jestem bardzo konkretny i tylko rzuciłem do właściciela tego przybytku - "Podażditie suka blyat " / tak nie kminili rosyjskiego co za bardzo/  wylazłem na memontik a,że u mnie już był skrzętnie zakupiony numer gsm ormiański to po kilku telefonach dogadałem się z jednym gościem ,że skorzystamy z jego oferty i że opuszczamy ten bajzel tzn Mała Manila i robimy wypad w inne miejsce, w tym przypadku było to na drugim końcu miasta ale nie na peryferiach i nazywało się to lub ta ulica lub ten plac "Garagin Nażde -tretij uczastok . Zresztą był to plac duży ze stacją metra i wokół pełno było knajpek ,kawiarni czy tam innych żarłodajni .... Ale mimo wszystko zawsze na wieczór jechało się do tej naszej knajpeczki co by się setnie ożreć/koło Manili/ ..... Zwłaszcza ,że obsługa była tak miła ,że nawet nam zaserwowali "Gołąbki ala Wielka Armenia zawinięte w liść winogrona , no trza było poczekać ale warto było ! / potem sypnę jakimiś jotpegami/

Po zaspokojeniu swojego neandertalskiego apetytu to na pierwszy rozruch trza było w tym upalnym znoju zrobić jakąś progułkę co b popatrzeć na Ten sławny Erewań choć b pobieżnie ! Nawet sam nie wiem jak ale po jakimś to czasie popadliśmy na na Te Kaskady Co kolega Wkrak pokazywał! Zresztą to taki punkt gdzie wszyscy walą aby kiesy jest pogoda żeby posmotriet na Ormiański Sis i Masis czyli Ararat który do tej pory jest pod okupacją turcji /turcji zawsze z małej litery/ i nato ((((((((((

Co do mnie miałem szczęście zobaczyć ten widok nie raz!  To ja może bym przekopał swoją fototekę i cosik wrzucił naocznego ! Wszystkich POzdrawiam to tak na marginesie))))
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Odpowiedz
#10
W każdych Ormiańskich knajpeczkach to chyba wszędzie ujrzymy obrazki z Sis i Masis! Życzę ja osobiście Ormianom aby te Góry do Nich wróciły a turasom na pohybel .

[Obrazek: SiMsyF6.jpg?1]

A tutaj na foci przemiła Pani kuchareczka która nas uraczała swoimi smakołykami

[Obrazek: zcAU8g5.jpg?1]

Typisz zestaw czyli mięcho na pałeczkach drewnianych ,co do tych sławetnych gołąbków to fotek nie robiłem ponieważ nie jestem kuchnio filem ja nasz kolega Artur ))))

[Obrazek: JDIBuR8.jpg?1]

Kawę to mieli super ,że piłem nich na dzień minimum 4 ,nic ,że serce czy tam ciśnienie! Są wakacje w mordę jeża i wszystko wolno! ))))

[Obrazek: SM9Adqy.jpg?1]
Арка беееее .... зашто ми не вдигаш ?! :-)))))
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Dagestan - Sezon 2018 arka 10 5,289 26-01-2019,20:20:56
Ostatni post: CarlosPL
  Armenia – Erywań i okolice wkrak 33 21,284 11-05-2018,21:51:12
Ostatni post: wkrak
  Gruzja i Armenia by jacky & maryla AD 2017 - czyli migawki z podróży... jacky6 55 35,686 04-01-2018,20:25:38
Ostatni post: jacky6
  Rumunia - listopad 2017 sproket 13 8,858 28-12-2017,14:31:16
Ostatni post: arka

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości