Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kraje nadbałtyckie w czasach wirusa
#11
(27-07-2020,06:42:49)bateniki napisał(a): A nie można parkować za darmo w centrah handlowich jak wszędzie?

Ano można ... albo i nie. Jeżeli gdzieś mam nocleg, to centrum handlowe w nocy będzie zamknięte i jego parking też.
Na krótkie zwiedzanie można za darmo parkować przy centrum handlowym, a przy dłuższym zwiedzaniu niekoniecznie. Przecież i tam i w Polsce są centra handlowe, gdzie darmowe są tylko pierwsze dwie godziny. Nawet niektóre supermarkety mają taką zasadę.
Odpowiedz
#12
Trzeba w końcu ruszyć w trasę!

Litwa – wieże widokowe

Jedno duże pojezierze to obszar w trójkącie Augustów-Wilno-Kowno, a drugie znajduje się 50-150 km na północ od Wilna. Znajdują się tu różne rezerwaty – po litewsku biosferos rezervatas i regioninis parkas. Teren płaski i lekko pagórkowaty i Litwini znaleźli na to sposób. Postawili wieże widokowe, można z nich zobaczyć jeziora, lasy, meandrujące rzeki. Można pojeździć na rowerach albo spróbować sportów wodnych. Przez pierwszy obszar Augustów-Wilno-Kowno przejeżdża każdy – są tu cztery wieże, a w drugim obszarze nie byłem i nie rozpracowałem tego, ale wolffer się pochwalił, że był.

Pierwsza wieża – jedziemy główną drogą Augustów-Wilno przez Olitę. Kilkanaście kilometrów za granicą zjeżdżamy 8 km w bok na Metele (wieża Metelių apžvalgos bokštas) – są tu trzy jeziora.

Ale my pojechaliśmy trochę dłuższą drogą przez Veisiejai i Merkine. Poza wieżami warto też obejrzeć coś w tych miejscowościach.

Tutaj mamy wieżę Snaigyno-Veisiejų apžvalgos bokštas.
[Obrazek: DSC09487.jpg]
[Obrazek: DSC09488.jpg]

A tutaj wieżę Merkinės apžvalgos bokštas.
[Obrazek: DSC09496.jpg]

I widok na zakole Niemna.
[Obrazek: DSC09499.jpg]

Jest tu tablica z atrakcjami okolicy: kopiec z widokiem na rzekę, pomnik-cmentarz żołnierzy radzieckich.
[Obrazek: DSC09504.jpg]

Przed nim pozostałości po starym cmentarzu, a za nim ciekawa kapliczka.

I jeszcze trzecia wieża Puvočių apžvalgos bokštas, ale odpuściliśmy.

Jadąc tą trasą mamy 20 km w bok do Druskiennik – uzdrowisko, senatoria, park wodny.
Odpowiedz
#13
Jeszcze wieża i ścieżka wśród koron drzew Medžių lajų takas – na trasie do Onikszty, ale to zupełnie gdzie indziej.
Odpowiedz
#14
Wilno w jeden dzień

Gatve to ulica po litewsku.

Start pod ratuszem.
[Obrazek: DSC09512.jpg]

Patrzymy na ratusz i idziemy w prawo w ulicę z zieleńcem w środku Vokiečių gatve. Przez środek jest poprowadzony deptak, a na ulicy jest dużo lokali z jedzeniem i piciem. Ogródki są w zieleńcu albo spożywamy w lokalach w kamienicach. Tu przychodzimy na kawę, piwo, ciasto, obiad.
[Obrazek: DSC09644.jpg]

Stoimy tyłem do ratusza i idziemy do przodu i w pierwszą w lewo Stiklių gatve. To już jest trasa na zwiedzanie, chociaż na pierwszym skrzyżowaniu znowu wysyp lokali – zajmują całą jezdnię – to taki litewski sposób na ograniczanie ruchu samochodowego. Tutaj również można przyjść na konsumpcję.
[Obrazek: DSC09649.jpg]

To był jeden z obszarów getta dla Żydów.
Idziemy na północ Universiteto gatve 4 – wchodzimy w podwórko restauracji i przez następną bramę – widok na ogród Pałacu Prezydenckiego.
[Obrazek: DSC09516.jpg]

Dalej Universiteto gatve 3 – czyli wejście do Uniwerstytetu Wileńskiego (1,5 euro ale akurat było za darmo). W kasie trzeba zabrać plan uniwersytetu po polsku. Ciekawy budynek, złożony z kilku dziedzińcow, które trzeba zobaczyć.
[Obrazek: DSC09521.jpg]

Szukamy polskich śladów, a jest ich sporo.
[Obrazek: DSC09523.jpg]

W bibliotece są „freski” „malowidła” z litewską mitologią.
[Obrazek: DSC09531.jpg]

Jest tu też kościół św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty.
[Obrazek: DSC09519.jpg]

Wracamy na Universiteto gatve i dalej na północ. Na Placu Katedralnym skręcamy w lewo i do Muzeum Pieniądza Pinigų muziejus (za darmo). Jest tu historia pieniądza i różnych form płatności. Piramida zbudowana z miliona monet.
[Obrazek: DSC09534.jpg]

Powrót na Plac Katedralny – Bazylika Archikatedralna z dzwonnicą
[Obrazek: DSC09536.jpg]

Za nią Zamek Dolny
[Obrazek: DSC09542.jpg]

Pomnik Giedymina, Wielkiego Księcia Litewskiego na tym placu.
[Obrazek: DSC09541.jpg]

I tu jeszcze widok na Basztę Giedymina
[Obrazek: DSC09543.jpg]

Wchodzimy do Parku Bernardynów – trzeba tu przyjść, żeby odpocząć wśród zieleni.
[Obrazek: DSC09554.jpg]

Stąd można się przejsć na Górę Trzech Krzyży.
[Obrazek: DSC09545.jpg]
Odpowiedz
#15
Wilno w jeden dzień

Idziemy wzdłuż Wilejki i wracamy do centrum – pomnik Adama Mickiewicza i kościoły św. Anny i św. Franciszka.
[Obrazek: DSC09559.jpg]

Dalej Muzeum Adama Mickiewicza Bernardinų gatve 13 (2 euro) i oprowadzanie po polsku.
[Obrazek: DSC09571.jpg]

Zaułek Literacki Literatų gatve – po lewej w każdym oknie ciekawa prezentacja salonu tatuażu, a na ścianie w głębi szukamy polskich literatów.
[Obrazek: DSC09576.jpg]

Cerkiew św. Paraskiewy
[Obrazek: DSC09578.jpg]

Idziemy na wschód w kierunku Zarzecza – po lewej wielki Sobór Przeczystej Bogurodzicy. Jeżeli chcecie kupić pamiątki prawosławne, to właśnie tutaj.
[Obrazek: DSC09580.jpg]

Stąd idziemy na most do dzielnicy Zarzecze – tu znajduje się Republika Zarzecza. Czyli dzielnica artystów, ale jakoś z tym artyzmem było tak sobie.
[Obrazek: DSC09582.jpg]

Tu na skrzyżowaniu jest parę lokali z jedzeniem albo można iść dalej na wschód i też coś zjeść, ale stamtąd trzeba będzie się wrócić.
[Obrazek: DSC09584.jpg]

Z tego skrzyżowania idziemy do Ostrej Bramy. Po drodze teren rekreacyjny
[Obrazek: DSC09588.jpg]

Po drodze punkt widokowy, bo południowy koniec centrum z Ostrą Bramą znajduje się na górce.
[Obrazek: DSC09590.jpg]

Ostra Brama – brama w murach miejskich, od strony wewnętrznej, czyli od strony centrum miasta zbudowano kaplicę Matki Boskiej Ostrobramskiej. Tutaj prawie wszyscy mieli maseczki i nie wolno robić zdjęć.
[Obrazek: DSC09594.jpg]

Chyba sprawa jest prosta:
- jeżeli dasz duży plakat z zasłoniętą twarzą, to dotrze do ludzi;
- jeżeli dasz plakat z czterema obrazkami (twarz z maską, kichaj w rękaw, zachowaj dystans i myj rączki), to niewiele dotrze;
- jeżeli na wejściu do obiektu niczego nie dacie, to efekt jest wiadomy.

Od tej bramy idziemy w dół do placu z ratuszem, po drodze sporo jedzenia. Jeszcze po drodze po prawej mamy cerkiew prawosławną, a po lewej greckokatolicką.

Ale możemy przejść przez Ostrą Bramę poza centrum i pójść w lewo 300 m do Hali Targowej Halės Turgus – gastronomia i zakupy: owoce, warzywa, mięso, pieczywo (po 17-tej ciężko coś kupić).
[Obrazek: DSC09599.jpg]

Jeszcze 600 m do dworca kolejowego – tutaj jest Muzeum Kolejnictwa, czynne do 16-tej.
[Obrazek: DSC09600.jpg]


Włączając w to wyjście na górkę z Basztą Giedymina i zupełnie inną Górę Trzech Krzyży – zejdzie Wam dniówka.
Odpowiedz
#16
Zdjęcia zachwycające. Kusisz, kusisz...
Odpowiedz
#17
Wilno i okolice (drugi dzień)

Tego dnia wsiedliśmy w samochód.


Cmentarz na Rossie Rasų kapinės (parkowanie za darmo, ewentualnie można tu dojść pieszo 1,0 km od Ostrej Bramy). Zabytkowy cmentarz, nagrobki z XIX i XX wieku. Na początku polski cmentarz wojskowy: „Matka i serce syna” to grób matki Józefa Piłsudskiego oraz serce jej syna. W otoczeniu polskich żołnierzy z czasów walk o Wilno 1919-1920 oraz partyzantów Armii Krajowej z 1944 r.
[Obrazek: DSC09605.jpg]

A później trzeba pochodzić wśród ciekawych nagrobków.
[Obrazek: DSC09613.jpg]

Cmentarz na Antokolu Antakalnio kapinės (parkowanie za darmo, wejście od Karių kapų gatve). Olbrzymi teren zielony, cały zalesiony, przepraszam za wyrażenie „teren rekreacyjny”. Jeżeli będzie upał w mieście, to należy tu przyjechać. Na początku pochowani zwykli obywatele, a później cmentarz wojskowy.
Zasłużeni Litwini
[Obrazek: DSC09617.jpg]

Polscy żołnierze polegli w wojnie z bolszewikami 1919-1920 oraz na początku drugiej wojny.
[Obrazek: DSC09616.jpg]

Żołnierze napoleońscy, którzy wycofywali się spod Moskwy w 1812.
[Obrazek: DSC09618.jpg]

Polegli w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej 1941-1945. Po prawej setki nazwisk rosyjskich/radzieckich żołnierzy. Po prawej partyzanci – przeważnie nazwiska rosyjskie, ale też trochę litewskich.
[Obrazek: DSC09619.jpg]

Muzeum Ofiar Ludobójstwa (4 euro za wejście, płatne parkowanie, ewentualnie pieszo 1,2 km na zachód od Placu Katedralnego). We wszystkich krajach nadbałtyckich mają takie muzea, dla nich okupacja obejmowała panowanie Niemców i Moskwy aż do upadku Związku Radzieckiego. Są to poruszone chyba wszystkie tamaty w ramach zdobywania niepodległości: problemy z Polską, walka z Niemcami, Związkiem Radzieckim, a później było tu więzienie KGB. Jest OK.
[Obrazek: DSC09623.jpg]

Jedziemy do Troków. Na tym wylocie z miasta (to też wylot do Augustowa) znajduje się hipermarket Maxima, więc można tu zrobiś zakupy do Polski. 500 m od sklepu dwór Tyszkiewiczów z olbrzymim parkiem, ale wszystko jest w remoncie, pozamykane.

Troki

Centrum województwa przez setki lat. Pojezierze Wileńskie, kilka dużych jezior, więc można tu przyjechać rekreacyjnie. Miasto jest położone na wydłużonym półwyspie, można popływać rowerem wodnym za 5 euro za 30 minut albo stateczkiem 5 euro za osobę za 30 minut. Sporo restauracji, to tu trzeba spróbować karaimskich pierogów kibiny (kibinai). Zapłacicie za parkowanie: parkomaty przy ulicy albo wydzielone place albo gospodarze zapraszają do swojego ogrodu.
[Obrazek: DSC09624.jpg]

Zamek w Trokach leży na wyspie – pewnie największa atrakcja Litwy. Sporo turystów, ale nie ma tłumów. Zamek odrestaurowany, a w środku wystawe muzealne na różne tematy (pieczątki, serwisy, monety, fajki, mogłoby być więcej spraw zamkowych, rycerskich, itp.). Mieszane odczucia za 8 euro (mogłoby kosztować 6, ale po co, skoro jest dużo chętnych). Chyba mi się pomieszało… zamek w Malborku kosztuje 47 zł.
[Obrazek: DSC09628.jpg]

[Obrazek: DSC09637.jpg]

[Obrazek: DSC09632.jpg]
Odpowiedz
#18
Wilno - podsumowanie

Sporo noclegów w sensownych cenach.
Dużo ludzi jeździ na hulajnogach.
Niektóre lewoskręty są uciążliwe.
Bardzo ciężko w centrum znaleźć sklep spożywczy. Na obrzeżach śródmieścia sieć sklepów IKI i jest OK. No i ta Hala Targowa.
Jeżeli chcecie spędzić tu jeszcze jeden dzień, to trzeba poszperać po muzeach. Ciekawe wydało mi się Muzeum iluzji, ale drogie – wejście za 11 euro.
Poza tym wejścia do kościołów są za darmo, a w Rydze i w Tallinie to już nie będzie tak wesoło.
Kawa, ciasto, piwo, obiad – skupiska lokali:
- Vokiečių gatve
- Stiklių gatve
- Aušros Vartų gatve, czyli ulica z ratusza do Ostrej Bramy.
Odpowiedz
#19
Przypomnialesz my moja podróż sprzed ...32 lat!
Takie coś wygrzebalem z archiwów, może to bilo ta cierkiew?

https://uploads.disquscdn.com/images/f74e9277402800676d79e042df409e36671a022728e3a6051a2b518a13e66be9.jpg
"In vino veritas, in aqua sanitas"
Odpowiedz
#20
(28-07-2020,19:23:52)bateniki napisał(a): Przypomnialesz my moja podróż sprzed ...32 lat!
Takie coś wygrzebalem z archiwów, może to bilo ta cierkiew?

https://uploads.disquscdn.com/images/f74e9277402800676d79e042df409e36671a022728e3a6051a2b518a13e66be9.jpg

Nie wygląda na tą samą - zupełnie inny dół kolumn.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości