(27-04-2022,11:38:32)dżek napisał(a): Mógłbyś swoje informacje o zarobkach kontrolerów poprzeć rzetelnymi danymi?
Czy Money.pl dot. zarobków kontrolerów w PL sprzed 2 miesięcy może być? Jeżeli tak, to
proszę. Coś nowszego?
Służę uprzejmie.
Tam też info, że np. godzina pracy kontrolera ruchu lotniczego w Europie to średnio 119 EUR, a średnio w PL 120 EUR. 120 > 119, czyż nie? Do tego te 120 EUR to wartość _średnia_, zarówno dla WAW, WMI, RDO, SZZ, BZG, czy RZE. A chyba nie ma nikt wątpliwości, że zarobki w Rzeszowie czy Bydgoszczy nie są takie, jak w Warszawie, prawda? A to nie Rzeszów, czy Bydgoszcz - gdzie kontrolerzy zarabiają mniej - strajkują, tylko Warszawa.
(27-04-2022,12:21:55)igi123 napisał(a): Kontroler lotniczy to bardzo dobrze opłacany zawód na całym świecie. Przekaz jednej z TV jest taki, że pazerni ludzie chcą zarabiać jeszcze więcej kosztem naszego państwa, a sytuacja wojenna, a w pandemii przecież się nie latało itp. Jeżeli w Niemczech i Francji kontrolerzy zarabiają mniej niż u nas, to nie mamy się czego bać, rzucą w cholerę robotę we Frankfurcie czy innym Paryżu i przyjadą do nas, bo tu chodzi tylko o kasę, co nie?
Moi drodzy, odnoszę dziwne wrażenie - i to nie tylko na tym przykładzie - że jakakolwiek możliwość wyrażenia swoich spostrzeżeń (nawet w lekkiej formie "ciekawostek" mających jednak oparcie w danych) niewpisujących się w "określony" przekaz, nie jest na naszym forum dopuszczalna. Nawet jeżeli dzięki temu można by było wyrobić sobie lepiej swój własny, indywidualny punkt widzenia. Natomiast "wpisujące się" są jak najbardziej akceptowalne i pochwalane. Szkoda, bo pozostawanie w jednej "bańce medialnej" ogranicza możliwość rozwoju.
Pragnę też zauważyć, że nie powielałem przekazu żadnej ze stacji TV, a jedynie podałem określoną, sprawdzalną informację. Bez jakiegokolwiek zabarwienia. Niemniej wywołało to nieprzychylne (wg. mojego odbioru) reakcje.
Tak, czy inaczej, odnotowuję zaistniałe zdarzenie, zapamiętuję lekcję i więcej na taki "wyskok" sobie już nie pozwolę. Dodatkową nauką dla mnie jest też to, żeby z pewnym "dystansem w zaufaniu" podchodzić do wielu wypowiedzi na naszym forum i nawet nie podejmować prób ich sprostowania.
Z mojej strony EOT.
Pozdrawiam,
Maciej.