28-05-2015,09:40:01
(28-05-2015,09:07:27)teresa napisał(a): W samym Primorsku serbski grill(rewelacja),rybki w Stella Maris..Volchan voevoda- fajna knajpka z muzyką na żywo. Jedzenie smaczne(choć nie tanio).Dzień i noc(też niezłą knajpka,chociaż zdazaja się jej gorsze dni.Naszym dzieciom podeszła restauracja chińska. W jednej z knajpek na bocznej uliczce( niestety nazwa mi uciekła) zarezerwowalismy stolik i zamowilismy na wieczór przepiórki z grilla. Były rewelacyjne.
Za każdym razem w Primorsku - a byliśmy już dwa razy odkrywamy i hołdujemy jedną knajpę.
Pierwszym razem jedliśmy kolejno w: Delfin, Serbska skara, Arena, Palmite
...ale i tak absolutny numer jeden odwiedzany od połowy pobytu 2013 codziennie - Gergana.
W ubiegłym 2014 roku - znowu Gergana, Arena, Volchan Voyvoda, Quatro
.... a i tak absolutny numer jeden - odwiedzany od połowy pobytu 2014 codziennie - Tiki.
Co roku przed wyjazdem obiecujemy sobie, że będziemy chodzić codziennie gdzie indziej - a i tak to się nie udaje, bo jak zaskoczymy smaczek jakiejś knajpki, to aż ślinka cieknie i nijak nie da się jej zmienić.
W tym roku musimy spróbować zjeść w "Dzień i noc" , no i koniecznie ta wspomniana przez teresa i dar.iva cukiernia na końcu ulicy Ropotamo