26-01-2020,12:59:38
Zarówno przylot jak i wylot mamy w godz, 15-16. Więc czasu na dojazdy mamy sporo. Jesteśmy w czwórkę (ja, żona i dzieci) więc to 100 euro
(a nawet więcej licząc dwa foteliki dla dzieci) idzie w całości z mojej kieszeni. Problemem transport publiczny dla nas nie jest
(dwie walizki: duża i mała) i jeśli można by zaoszczędzić połowę tych pieniędzy to wolę je wydać na inne przyjemności
(a nawet więcej licząc dwa foteliki dla dzieci) idzie w całości z mojej kieszeni. Problemem transport publiczny dla nas nie jest
(dwie walizki: duża i mała) i jeśli można by zaoszczędzić połowę tych pieniędzy to wolę je wydać na inne przyjemności
