18-02-2017,12:45:55
Yyy... w sensie ze nie lubisz widoku na morze?
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Pośrednicy w wynajęciu mieszkań/apartamentów
|
18-02-2017,12:45:55
Yyy... w sensie ze nie lubisz widoku na morze?
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
18-02-2017,16:27:44
Czy róż?[emoji12]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ks. Tischner
„Prawdy są trzy: cała prawda, święta prawda i gówno prawda”
18-02-2017,23:24:04
19-02-2017,13:30:51
a na poważnie, jeszcze do niedawna na Byałą to by pies z kulawą nogą nie spojrzał, niezależnie czy jest widok z tarasu na morze czy go nie ma. Co potrafi zrobić kilka wpisów w internecie. Mysza stanowczo powinna mieć zakaz pisania.
19-02-2017,14:12:09
każde miejsce ma swój klimat, na tym polega różnorodność
(19-02-2017,13:30:51)mahony napisał(a): Co potrafi zrobić kilka wpisów w internecie. Mysza stanowczo powinna mieć zakaz pisania. Ja to widzę kolego Najwazniesze to nie mijać się z prawdą A swoją drogą to masz rację w tym liczeniu noclegów przez Bułgarôw. Jak rezerwujemy nocleg do 15 stego to dla nas oznacza ze 15 stego w godzinach np do 10:00 rano musimy opuścić hotel, a oni zawsze się pytają czy jeszcze zostajemy na noc z 15/16. Trochę inaczej niż u nas w Polsce. Dlatego zawsze podaje godzinę przyjazdu i godzinę wylotu z datą i wtedy nie mają wątpliwości.
19-02-2017,16:57:10
(19-02-2017,13:30:51)mahony napisał(a): a na poważnie, jeszcze do niedawna na Byałą to by pies z kulawą nogą nie spojrzał, niezależnie czy jest widok z tarasu na morze czy go nie ma. Co potrafi zrobić kilka wpisów w internecie. Mysza stanowczo powinna mieć zakaz pisania.Naturalna kolej rzeczy, kiedy nasze ulubione spokojne miejscówki zmieniają się w głośne i zatłoczone kurorty, szukamy czegoś spokojniejszego. Tak też się stało z moim ulubionym Obzorem, stąd pojawiła się Biała. Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
27-01-2018,23:25:16
(17-02-2017,23:41:14)Hary66 napisał(a): W ogóle Brytyjczycy bardzo poważnie podchodzą do tematu wynajmu własnych apartamentów. Spędzają w BG sporo czasu, to to kosztuje sporo taniej niż w GB. Wynajem pozwala pokryć koszta stałe, ale to jednak ich mieszkania i chcą je zastać w dobrym stanie. Rok temu, dla kolegi wynajmowałem apartament we Vlasie od Nowozelandczyka. Było super. Próbowałem wynajmować od Rosjan i Ukraińców na Airbnb. Nigdy się nie udało. Rosjanie odpowiadają po tygodniu, Ukraińcy podnoszą cenę po próbie rezerwacji. Szkoda czasu. Zostaję przy "moich" angolach.Niestety jest tak jak piszesz. W roku ubiegłym wynajem u Anglika niezwykle szybko, sprawnie i zupełnie bez niespodzianek. W tym roku sama tylko próba nawiązania kontaktu u Bułgara za pośrednictwem Holidaylettings spowodowała podniesienie ceny o 100%
28-01-2018,08:57:53
mahony , podaj link to preśwetle tego goscia
"In vino veritas, in aqua sanitas"
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|