(11-04-2018,19:07:46)Raphael napisał(a): Sens kupowania winiety na Słowację i/lub Węgry zależy tak naprawdę od trasy, skąd z Polski ktoś jedzie, którędy i dokąd w Bułgarii a częściowo też od stylu jazdy, czy ktoś woli po drodze zwiedzać, czy raczej szybko przejechać.
Np. przy trasie z Wrocławia do Primorska bez mrugnięcia kupiłbym winietę węgierską, pewnie też słowacką, ale już z Rzeszowa do Złotych Piasków bez mrugnięcia bym takich winiet nie kupował i jechał drogami darmowymi, a potem przez Rumunię.
A co do winiety bułgarskiej, czy są jakieś plany, żeby można ją było kupić poza Bułgarią, albo, co byłoby jeszcze lepsze, kupić ją online w formie e-winiety?
(17-05-2018,17:57:04)dżek napisał(a):(17-05-2018,17:31:44)kris68 napisał(a): ostatnio jechałem z Koszyc do Miszkolca i powiem, że chyba wolę jechać na Vranov nad ...Zgadzam się Kris z Tobą. Vranov n.Toploui Satourljahely - tą drogę bym też wybrał.
Satoraljaujhly a potem na Miszkilc. Może to moje subiektywne odczucie bo drogę z Barwinka
przez Vranov-Sator... do Tokayu przejechałem już ze 40razy ale jechało mi się tamtędy
lepiej niż od Koszyc i ruch jakby mniejszy
I jest to bardzo spokojna droga. Ilekroć jechałem zawsze ruch niewielki.