12-06-2018,08:33:26
ja nie wiem jaki masz poziom odporności ale .... wyjazd z Siedlec i nocleg w Pitesti ponad 1200 km w upale, remonty, nie chcesz autostrad, przez Karpaty, pewnie dzieci na pokładzie - podana trasa jakby nie patrząc to nie są szybkie drogi, sporo kręcenia na Węgrzech i w Rumunii - w dodatku w piątek
ale zaznaczam - każdy inaczej reaguje, ja nie lubię w nocy jeździć
mój rekord to wyjazd z Lublina o 6 rano i dotarcie do Nisza na 21 - ulewy na Węgrzech ( zawsze są jak jadę ), korki, wypadki i padłem na twarz;
część się obrazi - albo .... niech każdy jedzie jak uważa
w sumie podróż 3 dniowa - bez sensu; wyjedź o 3,4 nad ranem - pojedź na Timisoarę, Krajova - nie zahaczasz o Bukareszt. Końcówka jak pisał Dżek
ale zaznaczam - każdy inaczej reaguje, ja nie lubię w nocy jeździć
mój rekord to wyjazd z Lublina o 6 rano i dotarcie do Nisza na 21 - ulewy na Węgrzech ( zawsze są jak jadę ), korki, wypadki i padłem na twarz;
część się obrazi - albo .... niech każdy jedzie jak uważa
w sumie podróż 3 dniowa - bez sensu; wyjedź o 3,4 nad ranem - pojedź na Timisoarę, Krajova - nie zahaczasz o Bukareszt. Końcówka jak pisał Dżek
ks. Tischner
„Prawdy są trzy: cała prawda, święta prawda i gówno prawda”
„Prawdy są trzy: cała prawda, święta prawda i gówno prawda”