26-07-2018,17:48:59
W drodze na Bałkany, trochę okrężną trasą, docieramy do Padwy. Tutaj zabukowane mamy dwa noclegi i głównym celem tego przystanku jest Wenecja. A przy okazji Padwa.
Miasto leży na żyznej Nizinie Padańskiej w regionie Wenecja Euganejska. Nie jest miastem dużym bo liczy trochę ponad 200 tys. mieszkańców.
Wędrówkę rozpoczynamy urokliwymi uliczkami miasteczka:
To jeszcze nie Wenecja choć klimat podobny. Most na rzece Bacchiglione:
Mijamy pomnik Garibaldiego:
Arena Romana di Padova - czyli trochę wykopalisk z lat Imperium Rzymskiego:
Mijamy kościół Eremitani, który sporo ucierpiał podczas nalotów w 1944 roku. W środku freski Andrea Mantegny:
Idziemy dalej, uliczki są ocienione także spacer jest przyjemny gdyż upał nie jest aż taki uciążliwy:
I w końcu docieramy do najważniejszego zabytku Padwy, Bazyliki św. Antoniego:
CDN
Miasto leży na żyznej Nizinie Padańskiej w regionie Wenecja Euganejska. Nie jest miastem dużym bo liczy trochę ponad 200 tys. mieszkańców.
Wędrówkę rozpoczynamy urokliwymi uliczkami miasteczka:
To jeszcze nie Wenecja choć klimat podobny. Most na rzece Bacchiglione:
Mijamy pomnik Garibaldiego:
Arena Romana di Padova - czyli trochę wykopalisk z lat Imperium Rzymskiego:
Mijamy kościół Eremitani, który sporo ucierpiał podczas nalotów w 1944 roku. W środku freski Andrea Mantegny:
Idziemy dalej, uliczki są ocienione także spacer jest przyjemny gdyż upał nie jest aż taki uciążliwy:
I w końcu docieramy do najważniejszego zabytku Padwy, Bazyliki św. Antoniego:
CDN