Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 3.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Biała / Бяла
(21-07-2016,10:29:25)anes17 napisał(a): Co do Byalej,gdzie najlepiej robic zakupy?W ktorym sklepie,chodzi mi o spozywke?Czy jest mozliwosc kupienia swiezych owocow?Jakies stragany itp?Jest gdzies moze w poblizu Lidl lub tym podobny sklep?

W tym roku, na naszych oczach, przenosili stragany z owocami i warzywami z centrum przed zegarem na Czernomorkę w dolnej części ( bliżej morza ) być może dlatego że zajmowały miejsca parkingowe...

Odpowiedz
W uzupełnieniu informacji o transporcie do Czajki i Zabytkowej części Białej
Godziny autobusu odjeżdżającego do centrum:

[Obrazek: IMG_7633.jpg]

Cennik i godziny otwarcia Centrum Archeologicznego:

[Obrazek: IMG_7649.jpg]

[Obrazek: IMG_7650.jpg]

[Obrazek: IMG_7651.jpg]
Odpowiedz
Starata Czeszma dzisiaj pierwszy raz zaliczona. I na pewno nie ostatni. Żarcie przednie i atmosfera niczego sobie.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Odpowiedz
Jak dla mnie numer jeden w Białej... jutro napiszę w wątku mojej relacji o knajpkach w Białej...
Odpowiedz
Dawaj, bo jeszcze kilka dni przed nami, a codziennie mamy zamiar biesiadować w innej.

Mój prywatny ranking knajp, do tej pory:

Goritsa, Pri Pancho - wielkie rozczarowanie, żarcie średnie (świński sacz), czas oczekiwania ponad 1,5h, kelner naprany jak meserszmit (starszy siwy), połowę zamówienia zapomniał, czebabcze przyniesione zimne, w rachunku podopisywane pozycje, których nie zamawiałem i nie dostałem. Przy rozliczeniu problem i foch - gadaj z narąbanym... Dopiero szefowa wyjaśniła i jako tako załagodziła sprawę, ale już tam nie zawitam w najbliższym czasie. Moim zdaniem nie ma po co.
Byala, Koszarata - krewetki ok, małże zjadliwe, ale bez szału, carbonara córki ok, rachunek nie za wysoki, knajpa ok, ale nie tak żebym chciał wrócić
Obzor - nie pamiętam nazwy, ale knajpa na rogu Czarnomorki i głównego wejścia na plażę, po lewej patrząc na morze - żarcie fajne, mięsa z grilla pyszne, pizza super, sałatka Cezar cienka. Generalnie w porządku, polecam, jak tylko będzie miejsce, bo w Obzorze w tym roku ludzi jak mrówków...
Byala, Knajpa na plaży pod zjeżdżalnią - fast food, znośny, ale bez szału, zamówione coś na kształt kebaba z kjuftą, frytki z sirenu - zjadliwe ale nie tak żebym tam chciał wrócić
Byala, Knajpa na plaży obok głównego wejścia na plażę, zamówione caca, kartofli z sirenu, ayran - j.w
Byala, Bar przy powyższej jadłodajni - super, fajny klimat, muzyka, świetne frappe - drogo, ale warto.
Byala, Starata Czeszma - krewetki Black Tiger pyszne, szaszłyk gospodarski mistrzostwo świata i okolic, sałatka grecka (nie szopska) super, ceny nie zbyt niskie, ale warto. Jak do tej pory number one i tutaj na pewno zawitam raz lub dwa więcej.

Jutro chyba Karadere na cały dzień i grill we własnym zakresie, bo kroi się czerwona flaga w Byalej. Dam znać


CDN
Odpowiedz
Dlatego uważam że taki ranking będzie zawsze subiektywny. Ty miałeś wyjątkowego pecha że tak trafiłeś jak opisujesz. Dla mnie w promieniu 20km od Białej jest to knajpka nr 1 zarówno jeśli chodzi o jedzenie, obsługę jak i ceny. Pri Pancho zresztą staje się kultowe na forum. Niektórzy jadąc w dół wybrzeża od Warny wręcz zatrzymują się tam specjalnie na jedzenie.
Jestem w szoku po tym co cię spotkało, ciekawe czy kelner utrzymał posadę Smile
Odpowiedz
Też jestem w szoku, bo naczytałem się o tej knajpie tyle dobrego, że może za dużo się spodziewałem... Generalnie gdyby nie ten incydent z nawalonym kelnerem, to nie było by ani zimnego jedzenia, ani dopisanych do rachunku kilku piw, ani zapomnianych nie doniesionych dań. Córka koleżanki czekała na zupę z kurczaka 2h, my już zjedliśmy, poszedłem z reklamacją że brakuje zupy, czebapcze, frytek, 1 piwa, a tu zonk - zupy brak i szefowa zdziwiona że kelner nam nie powiedział.
Resztę doniesiono w kilka minut, no ale to przysłowiowa musztarda po obiedzie.
Zaproponowałem grupie że może damy im drugą szansę, że może to dlatego że niedziela i obłożenie 101%, ale reszta towarzystwa zaprotestowała słowami "nigdy więcej"...
Odpowiedz
Dajcie im (i sobie) drugą szansę a nie pożałujecie i polecam wątróbkę (drobczeta) z grzybami i żółtym serem Smile
Sacz niespecjalnie, no i jagnięcina jak ktoś lubi, z tego słynie Pri Pancho...
Odpowiedz
Ja jestem w pri codziennie od przyjazdu. Niedziela rzeczywiście była wyjątkowa, teraz ludzi jest mniej, a kelnera którego oboje znamy od tej pory nie widziałem. Jak na razie wszystko ok!
Odpowiedz
Rafał polecam Starata Czeszma, możecie dojść z buta. My byliśmy drugi raz wczoraj i znowu było super. Plac zabaw dla gnojkow, park, źródełko... Żarcie przednie ja polecam mule ala Starata Czeszma, duży szaszłyk gospodarski, kavarme świńską, szopską. Niestety już drugi raz nie było zupy rybnej, pani powiedziała że się spoznilismy.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości