12-12-2016,09:29:01
miło powspominać stare dobre czasy bez dobrej zmiany
Pozdrawiam i szerokości Kris
Sozopol 2016 by dżek
|
12-12-2016,09:29:01
miło powspominać stare dobre czasy bez dobrej zmiany
Pozdrawiam i szerokości Kris
Dalej Debreczyn.
Plac przed Nagytemplom (Wielki Kościół Kalwiński): Nagytemplom - mimo, że niedziela do kościoła walą...dosłownie pojedyncze osoby... Pomnik Lajosa Kossutha (w kwietniu 1849 Kossuth tu właśnie ogłosił detronizację Habsburgów i niepodległość Węgier wiki): Kossuth i Nagytemplom w tle: Fontanna przy Nagytemplom:
A my dalej spacerujemy uliczkami Debreczyna. Atmosfera jest naprawdę senna, w końcu to niedzielny poranek więc większość normalnej populacji jeszcze śpi:
Kamieniczki powalają, takie ładniutkie: Kolejka gdzieś pomyka: Subway już otwarty, nie skorzystaliśmy niestety: O, kurczę co Wy macie na dachu:
Kontynuujemy spacer po Debreczynie:
Unia dała więc kwitniemy: Takie tramwaje jeżdżą u nas: Fajnie to wygląa, ruch mały, w końcu to niedziela rano. Kto normalny chodzi wtedy po mieście albo jeździ tramwajem - TURYSTA? Ano tak: Katolicka świątynia - i też tłumów nie ma...ups...
Ciąg dalszy wycieczki po Debreczynie. Taka sobie plątanina kabli, spodobała mi się więc ją uwieczniłem na fotce:
Kamienice naprawdę ładne, zadbane: A tu na zdjęciu polski akcent, ŻUK: Węgierski socreal. I kto powie, że nieładnie:
15-12-2016,20:35:40
Fajny ten Debreczyn.
Od kilku już lat wybieram się do zachwalanego przez znajmoych Egeru. Widzę że Debreczyn to nie daleko
Kolejne fotki z Debreczyna:
Nie wiem czemu ale to zdjęcie mi się bardzo podoba. Ma swój klimat: To pewnie kiedyś gmach węgierskiej partii komunistycznej a dziś orbanowej: To pewnie ratusz miejski: A tu lokalne kolorki, pięknie...
17-12-2016,00:02:49
Piekny ten hotel na 2 fotkach(z 13.12.16)- reszta tez robi wrazenie
Powoli kończymy naszą zbyt krótką wizytę w Debreczynie. To ulubione miasto leona1406, który mógłby coś na pewno dodać:
Moja ulubiona polska marka, sklep jest na Węgrzech: Unia dała na remonty a Madziarzy mają Unię w d... Fontanna: A jednak Unia: I to już tyle naszej relacji z Debreczyna. Powoli zbliżamy się do Polski.
W drodze powrotnej do Polski mijamy zamek na Słowacji, nie wiem gdzie to jest ale każdy pewnie wie:
Po przyjeździe do Krynicy, będziemy wchodzić na Jaworzynę Krynicką (1114 m n.p.m.): Droga na szczyt: I po noclegu w pensjonacie Lena wyjeżdżamy do domu. Wędrówkę uważamy za zakończoną. Jak zwykle była udana, pełna wrażeń i wspomnień. Wracamy za rok na bałkański szlak... |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|