Forum Bulgaricus

Następny dzień w Burgas spędzimy na okoliczność spotkania bulgaricusów.
Dojazd komunikacją do stacji kolejowej i zarazem główny dworzec autobusowy.


Google map prowadzi nas na miejsce spotkania które znajduje się kilkaset metrów od dworca.

Po spotkaniu zostajemy oprowadzeni przez napoleonki po Burgaskim deptaku.









Cdn.

Dalsza część Burgas oczywiście wszystko w okolicach deptaka i dworca.







W następnej odsłonie będzie Neseber nocą.

Jeszcze dwa może trzy posty do końca moich dwóch podróży do Neseber w 2018r.
Neseber nocą.
Grobla i stare miasto.








Na dzisiaj wystarczy.
Jutro dalsza część nocnych zdjęć.

Następna odsłona starego Neseberu nocą








i towarzyszący nam od paru dni księżyc

Jeszcze fotka zrobiona smartfonem po lewej stronie od wyjścia z grobli

Jeszcze pozostał post z jedzonkiem i na koniec moje porównanie maj / lipiec-sierpień.

Piekne wyglada Nesseber noca[emoji4]

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Burgas tez takie jakiego nie znam

W późnych godzinach nocnych jest prawie pusto, wtedy dopiero są widoki, pięknie oświetlony i taki dla nas a raczej dla aparatu i statyw można postawić, niestety od pewnego czasu nie zabieram w podróż a szczególnie do samolotu.
To stare miasto zawsze czymś zaskakuje.
Dlatego tak bardzo lubię tutaj wracać, podczas każdego wyjazdu.

---

Beatko, dlatego w tym roku pierwszy tydzień w Burgas, napoleonki pokazali jego uroki i wielkie plaże bez wielkiego natłoku ludzi, w tygodniu to pustki.
Już nie możemy doczekać się wyjazdu.
Przed wyjazdem jeszcze Zakopiec (zawsze przed nim się obrobiłem, zobaczymy), potem Rzym i nasz wspólny Kijów a jeszcze rodzi się ale w bólach Gruzja.
Potem po wakacjach luz i zero spinki.

W Nesseberze bylismy w czerwcu 2016 też totalne pustki. Można było swobodnie sobie pochodzić. Jak znajde trochę czasu to pokażemy swoje fotki

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

---

P.S. Arek piekne plany[emoji4]

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Właśnie. Bułgaria jest przepiękną a na zwiedzanie bez Głosków i przy dobrej pogodzie zdecydowanie polecamy czas przedwakacyjny i zaraz po wakacjach.
Teraz czekam na wasze fotki i inne widzenie Neseberu.

W 2009 roku ten pan również grał na kobzie stojąc na murach wejściowych do miasta. Troszkę chyba wyłysiał a może światło tak pada na czuprynę .