Liczba postów: 5,897
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05-03-2016
Reputacja:
138
Co Wy na to, żeby się w tym roku zorganizować ZLOT? Mieliśmy sposobność uczestniczyć w 3 zlotach i fajnie na nich było, zresztą z opowieści i ze zdjęć na poprzednich też było swietnie. Trochę czasu już upłynęło od ostatniego zlotu, super byłoby się spotkać, pooglądać zdjęcia z wakacji, porozmawiać i posmakować dobrego jedzonka. Piszcie czy to dobry pomysł czy nie, czy zlot wypali czy nie...
Liczba postów: 4,803
Liczba wątków: 5
Dołączył: 16-05-2015
Reputacja:
70
Powiem, że pomysł zacny ale czy wypali
Liczba postów: 3,339
Liczba wątków: 0
Dołączył: 15-05-2015
Reputacja:
204
(04-03-2023,19:30:39)egon napisał(a): Co Wy na to, żeby się w tym roku zorganizować ZLOT? Mieliśmy sposobność uczestniczyć w 3 zlotach i fajnie na nich było, zresztą z opowieści i ze zdjęć na poprzednich też było swietnie. Trochę czasu już upłynęło od ostatniego zlotu, super byłoby się spotkać, pooglądać zdjęcia z wakacji, porozmawiać i posmakować dobrego jedzonka. Piszcie czy to dobry pomysł czy nie, czy zlot wypali czy nie...
Można nawet zorganizować kilka zlotów, np.
w Polsce- jeden wiosenny - kwiecien/maj i drugi jesienny- wrzesień/pażdziernik
w Bulgarii- letny -czerwiec, lipiec, sierpień
zawsze przy naj-mnie jeden termyn spasuje
Dać temat na FB i ludzy sie beda okreslać
Jak już sie zroby grupka kolo 20 os. to można już rozmawiać o szczególach.
"In vino veritas, in aqua sanitas"
Liczba postów: 13,653
Liczba wątków: 21
Dołączył: 13-05-2015
Reputacja:
371
Administracja popiera. Minimum to 20 osób.
Liczba postów: 718
Liczba wątków: 1
Dołączył: 04-10-2015
Reputacja:
71
Czuję się niejako wywołany do tablicy bo to ja miałem organizować ostatni niedoszły zlot. Miało być z "wielką pompą" ale pandemia pokrzyżowała plany.
Cały czas mam wyrzuty sumienia że zdefraudowałem pieniądze z zaliczek od kilku osób. Pamiętam jak dziś kwiecień 2020 i rozmowę z właścicielką ośrodka gdzie mieliśmy się spotkać, która płakała mi do słuchawki i mówiła że nie ma z czego oddać nam kasy bo wcześniej poczyniła inwestycje a pandemia nas pozamykała i wiadomo było że się nie spotkamy.Kolejny rok to samo...
W innym wątku (VII jubileuszowy zlot) pytałem co robimy , byłem i jestem skłonny nadal zwrócić zaliczki ze swoich pieniędzy ale była zgoda aby poczekać na lepsze czasy.
Kolejny rok 2022 nie wszystkim pasowało , wesela itp, w międzyczasie córka właścicielki przejmuje ośrodek jako typowo jeździecki i jest problem z wynajęciem całości bo terminy czerwcowe a tylko wtedy można jeszcze pływać kajakami po kanałach ciągle zajęte przez szkoły.
W tym roku mam przewrócone wszystko do góry nogami- remont kapitalny domku letniskowego, który stoi już od 1966 roku i za dużo się nie inwestowało w niego z przyczyn niezależnych ode mnie, teraz się trochę zmieniło i to mnie pochłania.
Poradźcie co mam robić, odezwać się i prosić o zwrot zaliczki bo ja nie jestem w stanie teraz niczego zorganizować, nie wspomnę o problemach zdrowotnych , czy ewentualnie przy okazji następnego zlotu zrekompensować zainteresowanym część kosztów, jak ktoś ma taką wolę abym zwrócił kasę proszę o podanie nr konta na priv ( Wacław niesty odszedł od nas
może Elżbieta jest naszym członkiem forum)
Zawsze jest szansa spotkać się w 3 -4 pary, które wpłaciły zaliczkę wtedy będzie nocleg u mnie gratis, nad jeziorem jest domek , camping i namiot, są kajaki, SUP -y i można zorganizować rowery ale czy uda się zgrać terminy i czy to można nazwać zlotem?
Proszę o jakiś odzew zainteresowanych.
Liczba postów: 5,897
Liczba wątków: 4
Dołączył: 05-03-2016
Reputacja:
138
Maciek nie bierz do siebie, nie wywołałam Ciebie do tablicy. Po prostu rzuciłam pytanie o zlot, bo fajnie byłoby się spotkać. Chodziło, żeby ktoś się zgłosił do organizacji spontanicznego zlotu, osoby chętne uczestniczyć w zlocie, a reszta wyszłaby w trakcie, co chcemy robić: pochodzić po okolicy, czy zwiedzić ja na rowerze itd itd.
Liczba postów: 13,653
Liczba wątków: 21
Dołączył: 13-05-2015
Reputacja:
371
Maciek, kasą się nie przejmuj. To od Ciebie niezależne. Przepadło, a może te parę stówek komuś ulżyło w pandemicznej rzeczywistości. Co do zlotu to na razie nie wiem czy oprócz 6 - 8 osób znaleźli by się chętni. A nie wiem czy zgodnie z regułami to można nazwać złotem?