31-01-2016,18:50:25
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-02-2016,13:08:46 przez mastika_fan.)
Razłog leży na granicy Riły i Pirinu .
Wylądowaliśmy w Razłogu jadąc autobusem z Belicy, bo Razłog leży między Belicą a Banskiem.
Tak wspomina Małgosia.
Z dworca autobusowego szukamy wzrokiem jakiegoś informatora. Dostrzegamy znowu samochód policyjny, więc nie zastanawiając idziemy do nich. Tata podchodzi do samochodu i mówi dzień dobry. Policjanci zaczynają się śmiać i pytają, czy Tata wie że są z policji. Tata mówi, że lubi policję i nie zrobił nic złego. Pytają więc czego chce. Tata pyta o podstawowe sprawy topograficzne czyli: w którą stronę do centrum i gdzie można dobrze i tanio zjeść., Jeden z policjantów wysiada i sympatycznie udziela informacji. Tu na rogu jest dobry i niedrogi bar, a do centrum tam, pokazuje subtelnym lecz wprawionym gestem. Język ciała Bułgarów, podobnie jak Greków i Włochów to prawdziwe arcydzieło. Wskazany bar okazuje się świetny. Najadamy się smacznie po uszy za około 10 lewa.
![[Obrazek: 100_0827.jpg]](http://ouh.home.pl/img/100_0827.jpg)
Potem jeszcze spacerujemy po mieście, które inaczej niż sugerował podręcznik jest naprawdę rozwiniętym, zachodnim i turystycznym miastem z mnóstwem tawern i ładnym deptakiem.
![[Obrazek: 100_0832.jpg]](http://ouh.home.pl/img/100_0832.jpg)
![[Obrazek: 100_0833.jpg]](http://ouh.home.pl/img/100_0833.jpg)
Wylądowaliśmy w Razłogu jadąc autobusem z Belicy, bo Razłog leży między Belicą a Banskiem.
Tak wspomina Małgosia.
Z dworca autobusowego szukamy wzrokiem jakiegoś informatora. Dostrzegamy znowu samochód policyjny, więc nie zastanawiając idziemy do nich. Tata podchodzi do samochodu i mówi dzień dobry. Policjanci zaczynają się śmiać i pytają, czy Tata wie że są z policji. Tata mówi, że lubi policję i nie zrobił nic złego. Pytają więc czego chce. Tata pyta o podstawowe sprawy topograficzne czyli: w którą stronę do centrum i gdzie można dobrze i tanio zjeść., Jeden z policjantów wysiada i sympatycznie udziela informacji. Tu na rogu jest dobry i niedrogi bar, a do centrum tam, pokazuje subtelnym lecz wprawionym gestem. Język ciała Bułgarów, podobnie jak Greków i Włochów to prawdziwe arcydzieło. Wskazany bar okazuje się świetny. Najadamy się smacznie po uszy za około 10 lewa.
![[Obrazek: 100_0827.jpg]](http://ouh.home.pl/img/100_0827.jpg)
Potem jeszcze spacerujemy po mieście, które inaczej niż sugerował podręcznik jest naprawdę rozwiniętym, zachodnim i turystycznym miastem z mnóstwem tawern i ładnym deptakiem.
![[Obrazek: 100_0832.jpg]](http://ouh.home.pl/img/100_0832.jpg)
![[Obrazek: 100_0833.jpg]](http://ouh.home.pl/img/100_0833.jpg)
![[Obrazek: 100_0835.jpg]](http://ouh.home.pl/img/100_0835.jpg)
Bułgaria to raj dla górskich wędrowców