08-09-2015,12:49:42
Okazuje się,że idąc tym tropem do odlotowej knajpki zbliżonej do tej ,która lubi frytowski(pozdrawiamy). Tylko oprócz napitkow podają też jedzonko. Wygląda bardzo,bardzo dobrze. Jednak nikt z nas na jedzenie już się nie skusil. Zauważyliśmy też powyżej coś w rodzaju kempingu. Dużo młodych ludzi ,przyczepy i namioty. Kolejne zakupy w Carewie i powrót do Achtopolu...