Ujście rzeki Ropotamo

[primma]

To tak: w zeszlym roku chcielismy dojsc do Beglik Tasz od strony Maslen Nos ale niestety  w srodku lasu musielismy zawrocic  bo poprostu zabraklo oznaczen. Wiec w tym roku wyruszilismy droga asflatowa, wzdluz plazy polnocnej.
Jak juz sie minie zgielk plazy to warto sie eobrocic bo  za nami piekne widoki.



Poz tym trasa bylaby nudna gdyby nie uzrozmaicaly jej male muszki, ktore nas atakowaly w cieniu (wiec warto zabrac cos  przeciw komarom).
Po jakims czasie mija sie wejscie do Beglik Tasz. My tym razem poszlismy dalej bo byl weekend i tlumy ludzi, no i chcielismy jhak najszybiej dotrzec do celu.
Ostatnia czesc tray idzie sie przez teren rezerwatu. 
Az w koncu..




Skrecamy na lewo i idziemy kawalek w wodzie (ale mozna ladem na gorze przez las) .
Tak wyglada rzeka


To rezerwat wiec nie mozna sie za bardzo rozgaszczac.  Plyniemy wiec na druga strone zeby tam sie rozejrzec. 
 





Piekne miejsce z bajeczna miekka woda w rzece.jest  troche skalek i piekne widoki. Wrocimy tu w przyszle wakcje rowniez.