27-04-2020,09:27:38
Hm.. w Szwecji jak wiecie wirus sie rozpanoszyl dosc swodobnie. Nawoluje sie do mycia rak, kichania w rekaw i pracowania z domu ale wiekszych ograniczen nie ma. Nawoluje/ rekomenduje bo nikt nie wierzy w zakazy, ale oczekuje sie ze nawolanie zostanie potraktowane jak nakaz.
Prawie wszystko dziala jak zwykle, tylko z dopasowaniem, np krzycza zeby trzymac dystans w restauracjach a silownie przeniosly sie na zewnatrz. Sporo ofiar smiertelnych ale glownie starsi z uzych blokowisk gdzie mieszkaja przyjezdni np Somalijczycy i ci co mieszkaja w ciasnoscie.
I pomimo ze niby wszystko wolno to mowi zeby nie liczyc ze w tym roku gdzies sie wyjedzie. Bo wirus nie zniknie. Trzeba na niego odpornosci albo szczepionki. Mowi sie ze w krajach ktore dosc rygorystycznie opanowaly wirusa beda kolejne fale i bedzie to trwalo dlugo.
Za to wczoraj slyszalam ze Grecja rozwaza puszcanie turystow ktorzy juz sa odporni nie sa nosicielami wirusa ale nie wyobraam siebie jak to rozwiaza w praktyce..
No ale oby cos wymyslili bo za nimi pojda inne kraje
Prawie wszystko dziala jak zwykle, tylko z dopasowaniem, np krzycza zeby trzymac dystans w restauracjach a silownie przeniosly sie na zewnatrz. Sporo ofiar smiertelnych ale glownie starsi z uzych blokowisk gdzie mieszkaja przyjezdni np Somalijczycy i ci co mieszkaja w ciasnoscie.
I pomimo ze niby wszystko wolno to mowi zeby nie liczyc ze w tym roku gdzies sie wyjedzie. Bo wirus nie zniknie. Trzeba na niego odpornosci albo szczepionki. Mowi sie ze w krajach ktore dosc rygorystycznie opanowaly wirusa beda kolejne fale i bedzie to trwalo dlugo.
Za to wczoraj slyszalam ze Grecja rozwaza puszcanie turystow ktorzy juz sa odporni nie sa nosicielami wirusa ale nie wyobraam siebie jak to rozwiaza w praktyce..
No ale oby cos wymyslili bo za nimi pojda inne kraje