Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Skorpilovci/Shkorpilovci
#1
Widzę, że nikt z Polaków, których widziałam w Skorpilovci nie otworzył wątku o tym miejscu, więc zdaję relację z pobytu.

Nocowaliśmy w kompleksie Jordash, w domkach typu lux, czyli tych wyposażonych w kuchnię i mieszczących 6 osób.
Byliśmy po raz czwarty, każdorazowo rezerwując domek w grudniu/styczniu przez Victora Mitjeva www.bulgaria-victoria.com. Gwoli ścisłości dodaję, że to opcja nieco droższa od opcji rezerwacji przez recepcje hotelu Jordash, ale za to jest na miejscu człowiek, nie tylko mówiący po polsku, ale także dysponujący informacjami różnego rodzaju z adresami warsztatów samochodowych i sklepów z częściami samochodowymi włącznie.
Plaża w Skorpilovci jest szeroka, piaszczysta i w centrum w pobliżu hoteli zapełniona. Można jednak pójść nieco w prawo lub w lewo i jest inaczej. Na plaży znajdują się trzy konkurujące beach bary, oraz restauracja Morskie Dno, w której maja dobra rybke. [img][Obrazek: 02a6a014d51d2e3cm.jpg][/img]
[img][Obrazek: e19d977847668dbcm.jpg][/img]
W miejscowosci oprocz hoteli i kompleksu Jordash z hotelem i kempingiem nie ma nic interesujacego. Jest to miejsce nadające sie tylko do plażowania i wypoczynku za rozsądną cenę oraz jako baza wypadowa do Warny, Neseberu i Obzoru, by wydać zaoszczędzone w Skorpilovici pieniądze. W miejscowości Dolny Chiflik (ok 8km) znajduje się bank z korzystnym kursem Euro oraz supermarket z korzystnymi cenami i ciepłymi daniami. Można też posiedzieć w kafejce, którą można znaleźć na tyłach sklepów. Można pojechać do samej wsi Skorpilovci, ale atrakcji tam nie ma. Jedynie informacja o założeniu siedliska przez braci Skorpilovci z tablicą pamiątkową tychże. Można pojechać, jeśli ktoś nie był, na wieczór bułgarski. Jest tradycyjnie.Stołować można się w oddalonym 10 min. pieszo bułgarskim ośrodku wczasowym. Ceny zup 1,30lv, drugiego dania 3,5lv, deser 1lv, kolacje ok. 3lv.
Widok z kempingu Jordash jest fajny, dobrze jest mieć lornetkę do obserwacji statków i manewrów na morzu.
[img][Obrazek: 44205a28b27981c4m.jpg][/img]
[img]<br />[Obrazek: b9cfc341515d76c8m.jpg][/img]
Można nocować także na kempingu Panorama, znajdującym się na zalesionym wzgórzu. Jest tańszy niż Jordash, ale większość domków skromna. O szczegóły można pytać Viktora.
Poza tym podobnie jak w Kamchiji i w Szabli: natura, natura, natura  Smile 
[img][Obrazek: edb40a62afa3e287m.jpg][/img]
[img][Obrazek: 44a480b24c6a44e6m.jpg][/img]
[img][Obrazek: 69ee1afe643fec43m.jpg][/img]
PS. Na kempingu wolno mieć psa, na plaży trochę na uboczu także. 
Odpowiedz
#2
Odwiedzałem plażę w Szkorpilowcach w ubiegłym roku, dojeżdżałem z Kamcziji z Oasis. W tym roku również będę się tam pojawiał. Mam do Ciebie takie pytanie: Gdzie znajduje się ta restauracja Morskie Dno a dla uściślenia kierunków to po której stronie od molo patrząc na morze. Ja zawsze byłem w tym barze pierwszym od strony północnej. Tak na marginesie dodam, że plaża bardzo fajna tylko w morzu było trochę dużych głazów na dnie i trzeba troszkę uważać żeby stopy nie stłuc.
Odpowiedz
#3
asid73 - a czemu dojeżdżałeś z Kamchiji ? lepsza plaża ?
ks. Tischner
„Prawdy są trzy: cała prawda, święta prawda i gówno prawda”
Odpowiedz
#4
(22-07-2015,08:10:47)peter napisał(a): asid73 - a czemu dojeżdżałeś z Kamchiji ? lepsza plaża ?

Moim zdaniem lepsza niż w Kamcziji ale już moja żona tak nie uważała więc kwestia gustu. Woda poprostu jest bardziej przejrzysta w Szkorpilowcach jakoś tak mniej zmącona ten piasek na dnie jakby bardziej twardy i tak nie nosi tego piachu. Mankament to te głazy na dnie ale one nie wszędzie są.
W Kamcziji plaże jest też rewelacyjna tylko popołudniu zawsze rzeka ją zanieczyszcza i może to tez podświadomie na mnie działa. W dodatku z Oasis i tak trzeba dojechać autem a do Szkorpilowców też nie jest daleko. Pod kątem barów remis.
Odpowiedz
#5
(21-07-2015,22:47:02)asid73 napisał(a): Odwiedzałem plażę w Szkorpilowcach w ubiegłym roku, dojeżdżałem z Kamcziji z Oasis.  W tym roku również będę się tam pojawiał. Mam do Ciebie takie pytanie: Gdzie znajduje się ta restauracja Morskie Dno a dla uściślenia kierunków to po której stronie od molo patrząc na morze. Ja zawsze byłem w tym barze pierwszym od strony północnej. Tak na marginesie dodam, że plaża bardzo fajna tylko w morzu było trochę dużych głazów na dnie i trzeba troszkę uważać żeby stopy nie stłuc.

Po lewej stronie mostu, czyli północnej znajdowały się: beach bar bez nazwy, oraz niewielka knajpa rybna w takim jakby baraku. To właśnie ona - Morskie dno. Sztorm i fale zmiotły ten budynek z powierzchni plaży i właściciel postawił teraz bar po prawej stronie. Jest pierwszy od mostu i ma czerwone parasolki.
Odnośnie dna morskiego, tego pod wodą, potwierdzam ostrzeżenie: należy patrzeć po nogi. Lekko w prawo przy wejściu od strony Jordasha i beach baru bez nazwy, w morzu jest kamień, lub betonowa płyta, a tuż za nią wystaje postawiona na sztorc metalowa płyta. Można się skaleczyć. Generalnie biorąc z lewej strony mostu plaża jest niestrzeżona i nikt się nie troszczy o to, co w wodzie, a teren jest jednak powojskowy i często targany sztormami, więc mogą być niespodzianki. Należy zatem sprawdzić zanim się człowiek rozpędzi lub zagra w piłkę w wodzie.
Odpowiedz
#6
Potwierdzam wszystko co napisał i wszystkie informacje co podał Danski. Szkorpilowce znam z kilku pobytów.
To prawda że te lepsze domki trzeba już w zimie rezerwować, ale mniejsze też są zupełnie dobre. Przecież w wakacje nie siedzisz w domku tylko nad morzem. Jak się nie chce gotować to jest restauracja na tarasie hotelu Dzordasz i mały markiet obok. W miejscowości Szkorpilowce jest też kawiarnia, kościół (cerkiew) i kilka sklepów, można dojść piechotą.  
Tych głazów w morzu to jest tylko kilka na północ od mola, duże ale płaskie, blisko brzegu, tak jakoś nie głębiej niż na metr. Jak fale małe to dobrze je widać bo woda przejrzysta. A ten metalowy pręt blisko mola to był nawet oznaczony tablicą. A plaża to kilometry piachu.
Znowu będę rezerwować u pana Victora bo lepiej jak można się dogadać przez telefon co do domku a potem jak się kran ukręci albo klima zepsuje to on przyjedzie natychmiast i pomoże, jak auto to też.
Jakby kto pytał to podaję : www.bulgaria-victoria.com
Odpowiedz
#7
Witam,
Byłem w tej miejscowości już cztery razy. W ośrodku Jordash są jeszcze domki czteroosobowe, na 3 osoby są OK, na 4 już będzie ciasno, ale tam zawsze jest dobra pogoda, więc nie siedzisz w domku. Po północnej stronie mola - ośrodki w sensownym standardzie to jeszcze Raj i Rusałka. Reszta pamięta naprawdę odległe czasy, przeważnie wspólne łazienki, itp. Sklep w Jordashu niestety drogi, zakupy robimy w Starym Orjachowie, a owoce i warzywa przy drodze z Orjachowa na plażę. W morzu w pewnych miejscach są skały, ale są takie lata, że są całkowicie przykryte przez piasek.

Macie pytania, to piszcie.
Odpowiedz
#8
Te domki w Szkorpilowci sa genilne. Za rzeką jet mega hotel z apartamentmi i SPA, a dalej las pełen "niby kampingowców" 5 namiotów na 10 m.kwadratowych i śmieci i brud wszedzie o spaniu nie ma mowy oczywiście las wre , bo ostatnio kampingowaie jest w modzie, wywiorki też zaczeły słuchać czałge
Odpowiedz
#9
Shkorpilovce i Jordash to nasz raj na ziemi,odskocznia od polskiej ,szarej rzeczywistości.Jeżdzimy tam co roku mniej więcej w tym samym terminie.W Jordashu czujemy się jak u siebie a najbardziej to nasz pies chyba lubi te klimaty-zaraz po przyjeżdzie biegnie do recepcji jakby chciała się zameldować a póżniej odwiedza wszystkie swoje zakamarki i wita się z każdym.Nieraz myślelismy zmienić miejscówkę ale ostatecznie stwierdziliśmy że najlepiej jest wracać do starych znajomych i do swoich miejsc,tym bardziej że nie znam piękniejszej plaży.
Odpowiedz
#10
Zajrzałem tam tego lata.

a moje sygnały ulokowałem tutaj zakładając, iż później powrócę do wątku / tematu - w zależności od stopnia zainteresowania ...
to przyjemne żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi....Big Grin
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości