27-08-2015,13:53:08
(27-08-2015,12:52:20)teresa napisał(a): Kolejne kulinarne odkrycie tego roku. Faworyt tego lata. Przebija Pri Pancho. Warwara-zawsze wydawało mi się,że to dziura i plażę też ma nijaka,chociaż za tlumami nie przepadam. Cenię sobie spokój. Sąsiad polecił nam Warwarr. Pri Dimo .Rozwidlenie dróg przy cerkwi. Za cerkwia przy hotelu Forever. Lista obenosci praktycznie sami Bułgarzy. Trochę nawiedzone towarzystwo. Muzyka też odbiega od tej serwowanej w bulgarskich kurortach. Nawet jazzu można posłuchać. Każde danie to poezja. Herbata ziołowa zrobiona z własnoręcznie zebranej mieszanki z dodatkiem miodu. Dostępna też rakija domaszna muskatowa. Niech ktoś mi powie,że jedzenie nie jest przyjemne.
Teresa, ja na pewno nie powiem
A wszystko co ma w nazwie Muskat, dla mnie oznacza że na pewno jest smaczne (ta kompozycja aromatyczna to coś co trafia idealnie w mój smak).
Ja wpisuję to miejsce na listę, mam nadzieję kiedyś tam zaglądnąć. PriPancho uważam za świetne miejsce, a tu mówisz że znalazło się coś jeszcze lepszego...