31-10-2015,01:20:36
(22-10-2015,19:39:21)peter napisał(a): Wtorek spędzam w łóżku - reszta familii na basenach. W czwartek mieliśmy wyjeżdżać, ale zostaniemy do soboty, zresztą dziś, najpóźniej jutro dojedzie Bulgaricus ( dojedzie w czwartek, a w zasadzie w piątek w nocy - to chyba najdłuższa podróż do BG w nowoczesnej historii hehe )
Bardzo śmieszne Peter z tą moją podróżą - nam nie było do śmiechu


(23-10-2015,08:37:17)peter napisał(a): padło pytanie na PW o język komunikacji podczas wizyty w klinice - otóż pierwsza na warsztat wzięła mnie dość leciwa lekarka.
Jeżeli chodzi o tą dość leciwą lekarkę to prawdopodobnie - Madam Walentina - zapamiętamy ją do końca życia - nie ważne czy umierasz czy nie liczy się dla niej tylko czy masz prywatne ubezpieczenie
