Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Obzor 2015 - 16.08-28.08
#61
Bonusik - przejazd przez Arad (prędkość x 3)

Marcin
Odpowiedz
#62
(06-09-2015,20:58:37)dżek napisał(a):  Dostaliście sznapsa na wejście?

Niestety nie  Confused
Marcin
Odpowiedz
#63
* - podawane czasy w tekście = czas lokalny
(czas PL na kamerce)

Kontynuujemy ….

Zajeżdżamy na nocleg jest 18:30*, szybka toaleta bo zaraz muchy się do nas zlecą Wink
Potem kolacja z zasobów własnych upichconych w domu – kotleciki itp.
Padamy o zmroku – jest 21:00.

W dniu dzisiejszym przejechane 1010 km

NIEDZIELA - 16.08.2015

Rano budzę się o 7-mej – to lubię rześkie górskie powietrze. Nieodebrane połączenie od Piotra, który potwierdza rano esem, że późno zajechali i późno wyjadą.
Poranna kawka i miłe pogaduszki z dwoma starszymi Panami, którzy z rodzinami sobie jeżdżą po kraju turystycznie.
Wstają moje Panie, można „wrzucić coś na ruszt”.
Jeszcze fajeczka, a może 2, pakujemy się i wyjeżdżamy - jest 9:30. Piotr nas będzie gonił.

Mijamy Sibiu

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Potem jeszcze kilkanaście km 2-pasmówki i wjeżdżamy do kanionu (m. Boita)

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Za kanionem lekkie zatwardzenie w miasteczku … „Ca …” co … hehe

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Jedziemy dalej , za RV serpentynki i skupisko barów:

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Mijamy Pitesti – jest 12:15 i wskakujemy w końcu na autostradę, mam dość rumuńskich zwykłych dróg …

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Robimy 1- szy odpoczynek , po wjeździe na autostradę bierzemy pod lupę 1-szy parking.
Miejsca sporo po prostu pusto, bez drzew – jednym słowem patelnia – bo temp. już dawno przekroczyła 30 stopni i zbliża się do 35. Jedziemy wolno przed wielki plac, gdzie na końcu dostrzegamy zamkniętą na 4 spusty byłą stację, gdzie parkujemy pod wiatą – w końcu trochę cienia

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Po 10 min – nawet w cieniu już jest za gorąco - ruszamy dalej w stronę Bukaresztu. Upał nieznośny temp. rośnie, by przy wjeździe do stolicy osiągnąć +39. uff

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Postanawiamy gdzieś się ochłodzić, akurat dostrzegamy CH po lewej - zajeżdżamy do KFC, po prostu ulga posiedzieć w chłodku gdzie nie pali słońce, bierzemy coś do picia – odpoczywamy.

Jedziemy przez Bukareszt. Na wjeździe widoki swojskie bałkańskie – centrum już dla mnie super – architektura ala paryska,

[Obrazek: zdjecie.jpg]

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Na wyjeździe z Bukaresztu zajeżdżamy zatankować ( mała dolewka) – 9,5 l za 50 RON ( 5.27 RON / litr).
Miałem zatankować już w Bułgarii, ale auto nieco więcej wychłeptało na klimie, a nie chcąc ryzykować jazdy na oparach, zalewam coby rezerwa zagasła.

Opuszczamy Bukareszt i ładujemy się na autostradę w kierunku Constanty:

[Obrazek: zdjecie.jpg]

[Obrazek: zdjecie.jpg]

cdn... mam nadzieję Wink
Marcin
Odpowiedz
#64
Znajoma trasa. Też niedawno tam byliśmy. Świetne zdjęcia z drogi.
Właśnie postanowiłam robić więcej fotek w drodze.
Odpowiedz
#65
(08-09-2015,22:20:03)Szarlot_K napisał(a): Znajoma trasa. Też niedawno tam byliśmy. Świetne zdjęcia z drogi.
Właśnie postanowiłam robić więcej fotek w drodze.

Dzieki  Big Grin
Mnie nieco wyręczała kamerka, z której robię "zrzuty"  Shy
Marcin
Odpowiedz
#66
(08-09-2015,22:24:40)bzyq_74 napisał(a):
(08-09-2015,22:20:03)Szarlot_K napisał(a): Znajoma trasa. Też niedawno tam byliśmy. Świetne zdjęcia z drogi.
Właśnie postanowiłam robić więcej fotek w drodze.

Dzieki  Big Grin
Mnie nieco wyręczała kamerka, z której robię "zrzuty"  

Myślałam że to jakiś zasługa fotografa zajmującego miejsce pasażera Smile
Ja też często siedzę w podróży na tym miejscu, ale nie można na mnie liczyć, bo zdarza mi się przysypiać...
Odpowiedz
#67
Przejazd przez Bukareszt zajął nam 1h i 20 min z postojami (KFC i tankownie).
Czystej jazdy wyszło ~ 40 min. od centurii do centurii.

Marcin
Odpowiedz
#68
Na zdjęciach 4 od końca budynek Pałac Parlamentu, podobno największy na świecie pełniący funkcję rządową (zaraz po Pentagonie w USA Smile, dzieło "słoneczka Karpat". Architektura zaiste z Paryża, ale "wielki budowniczy" wysiedlił 40 000 ludzi z centrum Bukaresztu, część dzielnicy została otwarta w lecie (chyba w sierpniu) 1989 r. Wiem, że to było w niedzielę, a my z kolegą bylismy tam w sobotę Smile Niestety wszystko było jeszcze pozamykane, łącznie ze sklepami, gdzie można było kupić prawie wszystko, z samochodem marki "dacia" na czele.
Super relacja, zwłaszcza zrzuty.
Odpowiedz
#69
Kontynuujemy jazdę autostradą – odcinek z płyt z zalanymi szczelinami asfaltem – jedzie się jak podmiejskim pociągiem.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Po ok. 50 km zjazd na Calarasi

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Po zjeździe widziana policyjna Daćka – policjant wypoczywa w cieniu – fajna robota

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Dalej DN3 na Calarasi – jedna z wiosek po drodze – taka biedna część Rumuni.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Przed Calarasi skręcamy na obwodnicę

[Obrazek: zdjecie.jpg]

By kontynuować jazdę drogą położoną na grobli – po obu stronach obniżona o 6-7m tzw. tereny zalewowe.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

W końcu droga się kończy – podjeżdżamy pod prom. Idę kupić bilet (20 RON) - gość pogania szybko na prom

[Obrazek: zdjecie.jpg]

I wjeżdżamy na prom – znaczy platformę pchaną przez kuter.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Za nami jeszcze 1 samochód - w sumie 5 aut na promie z naszym - pustki Smile, jeszcze sprawdzenie biletu i odpływamy

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Krótka podróż i zjeżdżamy z promu - na drugim brzegu więcej chętnych do transportu.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Robimy krótką przerwę w cieniu na dymka.
Bułgaria już bardzo blisko - może z 300m.

Wjeżdżamy na przejście. Trzeba jeszcze przejechac przez „dezynfekcję” – raczej coś co z niej zostało.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

i do kolejki – kilka aut idzie sprawnie

[Obrazek: zdjecie.jpg]

i wjeżdżamy do Bułgarii (Silistra) – w końcu Rumunia za nami – następny etap pokonany.
Pojawia się uśmiech na naszych twarzach Big Grin , nawet młoda krzyczy "jesteśmy w Bułgarii .. tratatam"

[Obrazek: zdjecie.jpg]

.. cdn
Marcin
Odpowiedz
#70
Wjeżdżamy do miasta - sprawia przygnębiające wrażenie – blokowiska socrealistyczne, ogólnie post-sowiecki bałaganik.
Trzeba w końcu napoić rumaka – zajeżdżamy na stację – do baku wchodzi 50 litrów ON (2,31 BGN/litr). Kupuję winietkę na miesiąc.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Jedziemy dalej trzeba opuścić to ponure miasto. Ruszamy w dalszą drogę kierunek Dobrich.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Droga jakby wymarła, ale dobrej jakości, sporadycznie samochody z przeciwka. Przez 80 km wyprzedzam 1-ną ciężarówkę – to lubię.

Za obwodnicą Dobrich zatrzymujemy się na krótkie prostowanie kości

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Jedziemy na Warnę – coraz bliżej celu podróży

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Wjazd do Warny

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Tu już wylot z Warny na Burgas.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Jedziemy dalej

[Obrazek: zdjecie.jpg]

[Obrazek: zdjecie.jpg]

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Mijamy Goritze – droga boczna prowadzi do PP.

[Obrazek: zdjecie.jpg]

Po niecały kwadransie na horyzoncie majaczy już nas cel podróży – Obzor

[Obrazek: zdjecie.jpg]

I już dojeżdżamy ... :
Marcin
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Obzor - powrót po 14 latach czajsonek 45 1,135 17-08-2019,10:56:56
Ostatni post: igi123
  Znowu Obzor Mierzeja mierzey 127 2,991 20-07-2019,14:28:54
Ostatni post: MariuszZ
  Obzor 2019 czajsonek 5 305 20-01-2019,16:03:50
Ostatni post: wojak999
  Obzor jesienią ! wojak999 35 3,959 04-11-2018,00:00:39
Ostatni post: wojak999
  Sveti Vlas 2015 nunatak2 98 49,968 13-04-2017,20:16:29
Ostatni post: Bogdan
Big Grin Aheloy 2015 katze 65 26,924 18-08-2016,15:22:04
Ostatni post: teresa
  Moj Achtopol 2015 teresa 257 76,850 25-04-2016,21:46:29
Ostatni post: teresa
  Słoneczny Brzeg 2012, 2014 i 2015 jacek78 14 9,824 29-03-2016,21:30:07
Ostatni post: CarlosPL
  Bułgaria - podejście piąte - Primorsko 16-28 lipca 2015 r. myszabe 72 44,030 14-02-2016,13:21:44
Ostatni post: myszabe
  Kamchija 2015 peter 60 26,894 31-10-2015,01:20:36
Ostatni post: Bulgarius

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości