13-07-2017,19:24:36
W ostatnich dniach przed wyjazdem nie miałam kiedy pisać. Jesteśmy już na miejscu od niedzieli wieczór. Droga bez problemu. Wyjazd o 3.15 z okolic Warszawy w sobotę. Cielusmy ile się dało do noclegu w Ara Alba w Alba Iulia. To już drugi raz nocleg w tym pensjonacie i było super. Wyjazd o 5.15, a około 8.30 byliśmy w Bran i Draculi. Zamek z zewnątrz robi wieksze wrażenie niż wewnątrz, ale obiecalismy go dzieciom i one były zadowolone. Dalej jechaliśmy do Ploesti i Giurgiu. Most i granice w niedzielę około 14-15 pokonaliśmy w 15 minut. A teraz grzejemy kości w gorącym słoneczku.