OK. Jako niefachowiec się zgadzam
Ale "podział" przeciw któremu zaprotestowałem w odpowiedzi do @Tamtam nie ma sensu.
Aion prowadzi rachunki bankowe:
-
rozliczeniowe w PLN i walutach
- nierozliczeniowe (
oszczędnościowe) również w PLN i innych walutach.
To tyle w sprawach porządkowych.
Przydatność rachunków Aiona w turystyce jest raczej średnia.
Zaletą jest, że niezależnie od waluty płatności obciąża konto (rozliczeniowe

) w PLN po dobrym kursie i nie ma tu wyjątków jak Curve czy Revolut w weekendy. Nie ma też limitów tych płatności, choć jest limit wypłat z bankomatów.
Natomiast wadą jest... to co jest zaletą

- wymiana jest "instant" w momencie płatności
- można mieć środki na rachunku w EUR, zapłacić w EUR a i tak ściągnie równowartość z konta w PLN.
Chyba po prostu założyli inny model klienta niż np. Revolut.
Jak na bank do codziennych płatności ma irytujący brak - w definicji nowego odbiorcy nie zapamiętuje pola "tytuł wpłaty".
A ja przy takich płatnościach cyklicznych jak kablówka, czynsz, parking się identyfikuję właśnie zawartością tego pola.
Dajmy im szansę, dopiero wystartowali...