Podróż tam gdzie białe noce i gdzie dni gorące 2024

[Bogdan]

Dzień 25
Marrebaeck - Szczecin 324 km 5 h trasa
Hotel: od 14, ś


Zamiast spać w Szczecinie proponuję nocleg w Winnicy Turnau Winnica. Ta winnica znajduje się około 30 km za Szczecinem dojazd S3.[url=https://www.winnicaturnau.pl/pl/][/url]
Pozdrawiam
Bogdan

[primma]

Jak moge sie wtracic - nie marnowalabym czasu na te Lotwy I inne. To jest blisko i zawsze mozesz na dluzej kiedys pojechac. Jestem stronnicza bo jestem zakochana w Norwegii. Ze wszystkich miejsc na swiecie, uzekla mnie najbardziej. Te widoki na zawsze zostaja w sercu. Jak tam bedziecie to zrozumiecie. Widoki i jak w Alpach, I jak na plazy w Indonezji (tylko woda troszke chlodniejsza :-D), o fjordach nawet nie wspomnie.
Polecalabym nocleg gdzies blisko Nord Kap, np Skarsvåg, tam sa takie male domki, z widokiem na morze. I koniecznie sie wybrac trasa Knivskjelodden.
Lunch w Honningsvåg.
W drodze na Lofoty jest fajny lodowiec, Glacier Øksfjordjøkelen (mam nadzieje ze sie jeszcze nie roztopil). Mozna do niego dojsc, ale tez dobrze widac z daleka, z drogi.
Tromsö – wymaga dluzszego stopu, najlepiej z noclegiem. To Paryz Polnocy. Tylko piwo drogie.
Svolvær – stolica Lofotow. Kolejne niesamowite miejsce.
Na samym koncu Lofotow jest miejscowosc Å. A na koncu tej miejscowowsci parking I camping. My mielismy namiot, wlasnie na ta jedna noc i nawet ja, co jestem raczej w strone hoteli ***** ciesze sie ze to zrobilismy. Obudzic sie z takim widokiem to cos niesamowitego.

Na zdjeciu Svolvær (ale teraz pewnie jeszcze piekniejszy jest)

[primma]

No i mozna jeszcze inna trasa, przez Kirune. Warto zoabczyc. bo to miasto ktore jest w trakcie przeprowadzki w inne miejsce, w calosci. Tzn wkladaja dom na ciezarowke i wioza w inne miejsce (no tak mniej wiecej). A, i koniecznie trzeba zabrac cos na komary, najlepiej jakas siatke na twarz, bo w razie koniecznosci zatrzymania na trasie w lesie zjedza was zywcem

[primma]

Mialam na mysli ta czesc trasy po polnocnej Szwecji/Finaldii/Norwegii

[dżek]

@ primma, wiem że na Norwegię to i całych wakacji może zabraknąć. W tym roku to taki rekonesans, choć już kiedyś byłem w południowej części kraju. W następnych latach będziemy punktowo zwiedzać, tak po tygodniu na miejsca, które teraz sobie wypatrzymy.
No a same Lofoty to już inna historia. Tam mógłbym zamieszkać. Niestety krótki dzień w zimie mnie przeraża. Lub jego całkowity brak.

[dżek]

Bileciki na prom Turku - Sztokholm zakupione. Wziąłem za dodatkową stówkę opcję anulowania, tak na wszelki wypadek.

[arka]

Nie wiem czy pisałem o tym wodospadzie ale ten Husendalen Wodospad to jest mega pozycja w Norwegii. Filmik nakręcony moją ręką. Polecam tam się karnąć! Ewentualnie po rekonesansie przy wodospadzie(ach) Można się kopnąć dalej przez masyw na Hardangervida do schroniska turystycznego. Piwo tam najtańsze było chyba za ponad 10 zyllas 0,33 mil.  :-((((




https://www.facebook.com/search/top?q=husedalen