31-12-2018,15:07:51
To i ja rozpocznę najpierw pseudorelację jeszcze w Starym Roku, w Sylwestra, w rocznicę ślubu (Boże za rok okrągła) 
Ale do rzeczy... Bułgaria w 2019 tliła się nieskromnie w planach i nawet na Zlocie w Skrzynkach chciałem porozmawiać o Primorsku a było przecież z kim...
Niestety przez natłok atrakcji nie było kiedy
Zaczęło się od zakupu biletów WRO-BOJ (BURGAS) za 349zł/os w obie strony z bagażem podręcznym i rejestrowanym 20kg. Cena rewelacyjna, bo jak sprawdziłem w historii w TUI to w 2017 do Burgas lecieliśmy za 329zł ale w jedną stronę i wtedy wydawało mi się tanio ha ha.
A dalej potoczyło się już szybko za sprawą a raczej pomocą naszej niezawodnej myszy. Przy okazji dziękuję Ci po raz kolejny Beato.
Tak więc dzisiaj zaliczka poszła na konto Hotelu Shurelovi i 25.07 wyruszamy z moją Arletką, synem, synową i naszym małym wnusiem Wojtusiem...
Oby tylko zdrowie dopisało bo na bułgarskiej ziemi staniemy jako dziadkowie po raz pierwszy

Ale do rzeczy... Bułgaria w 2019 tliła się nieskromnie w planach i nawet na Zlocie w Skrzynkach chciałem porozmawiać o Primorsku a było przecież z kim...
Niestety przez natłok atrakcji nie było kiedy

Zaczęło się od zakupu biletów WRO-BOJ (BURGAS) za 349zł/os w obie strony z bagażem podręcznym i rejestrowanym 20kg. Cena rewelacyjna, bo jak sprawdziłem w historii w TUI to w 2017 do Burgas lecieliśmy za 329zł ale w jedną stronę i wtedy wydawało mi się tanio ha ha.
A dalej potoczyło się już szybko za sprawą a raczej pomocą naszej niezawodnej myszy. Przy okazji dziękuję Ci po raz kolejny Beato.
Tak więc dzisiaj zaliczka poszła na konto Hotelu Shurelovi i 25.07 wyruszamy z moją Arletką, synem, synową i naszym małym wnusiem Wojtusiem...
Oby tylko zdrowie dopisało bo na bułgarskiej ziemi staniemy jako dziadkowie po raz pierwszy
