24-06-2020,10:32:14
(23-06-2020,21:32:49)Raphael napisał(a): @lubelak
Tak, celowo. Wynika to z kilku rzeczy.
"Tam" chciałbym pojechać tylko z jednym noclegiem, a opcja "covid-RO-transit" nie pozwalałaby na nocleg w Rumuni i musiałbym zanocować gdzieś za nią. Z domu przez Słowację i Węgry przejadę w miarę szybko, więc jadąc "tam" nie chcę nocować na Węgrzech, a do Ruse nie dam rady. Dlatego rozważam kierunek na Widyń i nocleg w tym mieście... ale do niego nie dojadę z Calafat bez winiety, co wydłużyło pobyt auta na drogach Bułgarii z 7 do 8 dni... czyli też cenę winiety z 15 do 30 BGN. Dlatego rozważam właśnie opcję przez ten kawałek w Serbii, co pozwoliłoby mi się wyspać po długiej drodze (o, takiej). Przy okazji odpadałaby opłata za most Calafat-Widyń (chyba 12 BGN?) i mógłbym zrobić wspomniane wyżej zakupy. Zawsze lubię się obkupić w lokalne rzeczy, a Rumuni nie pozwalają chyba w ramach tranzytu wpaść na godzinkę do marketu. Ostatnim, w sumie najmniej ważnym, argumentem za, jest to, że w Serbii mają chyba najtańsze papierosy z krajów HU/RO/BG/SRB.
Póki co zastanawiam się nad różnymi możliwościami, a wszystko jest raczej zarysem planu niż konkretem... chociaż ciągnie mnie tam.
Kierunek na Widyn jest dla wszystkich z noclegiem po drodze chyba jedynym realnym i sensownym. W sumie dobrze, ze go przerobiłem rok temu bo wiem czego się teraz spodziewać
Też rozważam nocleg w Widyn, wstepnie nawet wybrałem miejscówkę
Z chęcią poczytam kolejne opinie na temat drogi przez Serbię. Niby 12 lewów nie kusi jakoś specjalnie by kombinować z granicą ale do decyzji jeszcze mam trochę czasu.